Gunka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Sierpień 2020
- Postów
- 1 082
Cześć. Ja jestem we wrzesniowkach. Termin mam na 27wrzesnia ale z racji tego że blisko października też czasem zaglądam do wasByłam prawię na miejscu i zadzwoniła do mnie położna że lekarz nie dojedzietak się zdenerwowałam nie dość że człowiek czekał na ta wizytę z niecierpliwością to jeszcze takie coś na ostatnią chwilę dzwonią i odwołują wizytę..teraz mam w środę gdzie indziej. Mam nadzieję że jest wszystko dobrze. Czytałam ostatnio że na tym etapie ciąży jest więcej wód no nie wiem zobaczymy mam nadzieję że wszystko się dobrze skończy nawet mogę iść do szpitala wcześniej aby tylko maluszek był zdrowy wszystko dla niego zniosę.
 pisze bo chciałabym cie trochę uspokoić. W poprzedniej ciąży miałam stwierdzone wielowodzie. U mnie problemy zaczęły się gdzieś w 6miesiacu. Byłam z tego powodu 2tyg w szpitalu ponieważ miałam straszne skurcze robili mi wszystkie badania ale wszystko było w normie. Skończyło się tak że podawali mi na oddziale magnez w kroplowkach fenoterol i sterydy na dojrzewanie pluc po dwuch tygodniach wypuścili mnie do domu dostałam wtedy zalecenie żeby zażywać magnez na wyciszenie skurczow. Niestety magnez sam magnez w tabletkach nie pomógł i urodziłam w 32tyg dzidziusia ale zdrowego. Byłyśmy 2tygodnie w szpitalu po urodzeniu. Córka była w inkubatorze tydzień a potem już ze mną
 pisze bo chciałabym cie trochę uspokoić. W poprzedniej ciąży miałam stwierdzone wielowodzie. U mnie problemy zaczęły się gdzieś w 6miesiacu. Byłam z tego powodu 2tyg w szpitalu ponieważ miałam straszne skurcze robili mi wszystkie badania ale wszystko było w normie. Skończyło się tak że podawali mi na oddziale magnez w kroplowkach fenoterol i sterydy na dojrzewanie pluc po dwuch tygodniach wypuścili mnie do domu dostałam wtedy zalecenie żeby zażywać magnez na wyciszenie skurczow. Niestety magnez sam magnez w tabletkach nie pomógł i urodziłam w 32tyg dzidziusia ale zdrowego. Byłyśmy 2tygodnie w szpitalu po urodzeniu. Córka była w inkubatorze tydzień a potem już ze mną powodu dlaczego tych wód było za dużo nie znamy do dziś. Natomiast u mnie się zaczely z powodu dużej ilości wód przedwczesne skurcze. Ty masz takie skurcze? Jestem pewna ze gdybym dostała jakieś mocniejsze leki na podtrzymanie to udało by się nam dotrzymać do terminu. Teraz przy 3ciazy dopytywalam o te wody moją obecną panią ginekolog dlaczego tak się dzieje bo się bardzo bałam to mi powiedziała tylko tyle że czasem nie da się wyjaśnić problemu i postawić konkretnej diagnozy, najważniejsze że przy badaniach usg wychodzi ze z dzidziusiem jest wszystko ok. U ciebie też napewno jest ok skoro lekarz nic nie mowil
 powodu dlaczego tych wód było za dużo nie znamy do dziś. Natomiast u mnie się zaczely z powodu dużej ilości wód przedwczesne skurcze. Ty masz takie skurcze? Jestem pewna ze gdybym dostała jakieś mocniejsze leki na podtrzymanie to udało by się nam dotrzymać do terminu. Teraz przy 3ciazy dopytywalam o te wody moją obecną panią ginekolog dlaczego tak się dzieje bo się bardzo bałam to mi powiedziała tylko tyle że czasem nie da się wyjaśnić problemu i postawić konkretnej diagnozy, najważniejsze że przy badaniach usg wychodzi ze z dzidziusiem jest wszystko ok. U ciebie też napewno jest ok skoro lekarz nic nie mowil
Ale się rozpisalam
 pozdrawiam was wszystkie
 pozdrawiam was wszystkie 
 
		 
 
		 Uspokoilas mnie trochę i dziękuję że napisałaś
 Uspokoilas mnie trochę i dziękuję że napisałaś 
 
 
		 
 
		 
 
		 
 
		