reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża bliźniacza

Tak kojarzę Cie z wątku Marcoweczki. Też jestem😊😊 jeszcze.raz gratulacje. Czy po odejściu wód od razu są skorcze?? Czy odejście wód jest bolesne? Trzeba szybko jechać do szpitala? Wybacz pytania jestem zielona w temacie😊
Ja siedziałam w domu i zaczęłam plamić w pierwszej ciąży w 38tc. Dzwonię do męża, ze pewnie nadrzerka czy coś daje o sobie znać, ale wieczorem pojedziemy na IP sprawdzić. Mąż w panice zwolnił się z pracy i zawiózł mnie na IP nie byłam zadowolona bo nic mi nie było. Ogółem ludzi brak, odrazu podłączyli ktg i wody mi odeszły na leżance. Wiesz usłyszałam coś takiego jak „ odkręcanie butelki kubusia” taki klik:-) Mąż poleciał po walizkę, bo ja bym przecież przekonana, ze ja nie rodzę ;-) Szybko się przebrałam, zbadali mnie już było rozwarcie 2-3cm i zaczęły się skurcze i I faza porodu. Generalnie skurcze to taki silny ból miesiączkowy, mąż odliczał czas pomiędzy jednym a drugim i mentalnie byłam przygotowana na kolejny skurcz. Nie wiem jak dalej bo dostałam znieczulenie dość późno (9cm). Zatem II faza porodu była znieczuleniu ZO. Było takie oblężenie w szpitalu, ze Chyba z 40min czekałam na anestezjologa. Dla niektórych to nie problem, ale ja szlam jak burza :-) 14:40 chyba odeszły mi wody 18:25 młody był na świecie.
 
reklama
Ja siedziałam w domu i zaczęłam plamić w pierwszej ciąży w 38tc. Dzwonię do męża, ze pewnie nadrzerka czy coś daje o sobie znać, ale wieczorem pojedziemy na IP sprawdzić. Mąż w panice zwolnił się z pracy i zawiózł mnie na IP nie byłam zadowolona bo nic mi nie było. Ogółem ludzi brak, odrazu podłączyli ktg i wody mi odeszły na leżance. Wiesz usłyszałam coś takiego jak „ odkręcanie butelki kubusia” taki klik:-) Mąż poleciał po walizkę, bo ja bym przecież przekonana, ze ja nie rodzę ;-) Szybko się przebrałam, zbadali mnie już było rozwarcie 2-3cm i zaczęły się skurcze i I faza porodu. Generalnie skurcze to taki silny ból miesiączkowy, mąż odliczał czas pomiędzy jednym a drugim i mentalnie byłam przygotowana na kolejny skurcz. Nie wiem jak dalej bo dostałam znieczulenie dość późno (9cm). Zatem II faza porodu była znieczuleniu ZO. Było takie oblężenie w szpitalu, ze Chyba z 40min czekałam na anestezjologa. Dla niektórych to nie problem, ale ja szlam jak burza :-) 14:40 chyba odeszły mi wody 18:25 młody był na świecie.
Dzięki słońce za szczegoly😊😊😊
Rety zostały mi 2 tyg do porodu. Oby donosiiiiic
 
Ja mam 28+2, a za tydzień idę na ostatnie badania prenatalne. Jak na razie, śmieje się do męża, że jeszcze brykam jak na początku ciąży 😁 Wieczory są najgorsze 😔
Potem u mnie noce najgorsze. Zero dobrej pozycji do spania zreszta teraz już mam dość tego stanu.w sensie zmęczona jestem bardzo juz
 
Potem u mnie noce najgorsze. Zero dobrej pozycji do spania zreszta teraz już mam dość tego stanu.w sensie zmęczona jestem bardzo juz
U mnie powoli też się pojawia to samo 😔 No ale cóż, musimy wytrzymać 😊 A u Ciebie w ciągu dnia dzieciaczki są bardzo ruchliwe? Byłaś może na 3 badaniach prenatalnych? Co na nich mogą określić?
 
Dzień dobry wszystkim :) spoglądam na to forum już od trzech miesięcy.. i w końcu pora się wyłonić z ciemności :) u nas 19tc, ciąża 1k2o. I zaczynam się powoli bać co to będzie przy porodzie i tuż po nim..
Jest tu ktoś może z okolic Częstochowy ? Ciekawa jestem jakie warunki teraz panują na parkitke.
Pozdrawiam serdecznie
 
Hejka. Jesteście doświadczone. Powiedzcie mi, jest co liczyć na bliźniaki? Usg robione w 4t4d
Screenshot_20210218-135353_Gallery.jpg
 
reklama
Dzień dobry wszystkim :) spoglądam na to forum już od trzech miesięcy.. i w końcu pora się wyłonić z ciemności :) u nas 19tc, ciąża 1k2o. I zaczynam się powoli bać co to będzie przy porodzie i tuż po nim..
Jest tu ktoś może z okolic Częstochowy ? Ciekawa jestem jakie warunki teraz panują na parkitke.
Pozdrawiam serdecznie
Hej. Wreszcie ktoś z moich okolic 😊 Koleżanka rodziła w grudniu i bardzo sobie chwaliła opiekę i ogólnie cały pobyt. Ja już nastawiłam się na Parkitkę. ..
 
Do góry