Starające się 2008

[Kluliczek]

Witaj stokrotka2317.
A ja padam na nos, przez wiatr Janek źle spał, trzeba było go lulać i przytulać i nie wyspałam się. Teraz zozwala zabawki po całej podłodze i pasjonuje się pustą butelką i nicnikiem, oraz okupuje posłanie Opisa.
@ powoli się wynosi, jeszcze podplamiam. Zaczęłam łykać witaminę E. Zobaczymy jak to będzie. No i na listopadówkach nie dość że mam znajome staraczki to też jedną majową mamę .

 

[edzka-it]

Adiva i Monik cos jakies jestescie za bardzo spiace ,moze to oznaka czegos innego niz zmeczenia..................:-) ale nie chce zapeszac i glosno sie wypowiadac ale trzymam kciukasy za Was

 

[*Alicja*]

Witam byłam dzisiaj u ginka i jest lepiej niz myslalam, dowiedzialam sie, ze wcale nie musze czekac miesiac ze starankami po szczepieniu na wzw, tylko moge odrazu przystapic do rzeczy tak wiec za jakies dwa miesiace zostane "pełną gębą" staraczką :-)
A tu wielkimi krokami przyszedl weekend, ide z moim mezulkiem na spotkanie klasowe (mojego M) i oczywiscie moj drogi postaral sie o to zebym sie nie nudzila i obiecal, ze przyniesiemy ciasto, oczywiscie zarzekal sie, ze mi pomoze, ale przypadkiem zostal dluzej w pracy ...
Życze owocnego weekendziku kochane staraczki

 

[Loreta]

Witajcie, ja dopiero teraz bo chciałam po pracy kupić drzwi wewnętrzne na poddasze – całe 6 sztuk i jak zwykle oczywiście w naszym kochanym Krakowie jest to praktycznie niewykonalne, bo albo nie ma koloru przy takiej ilości, albo rozmiaru albo szybka nie taka jak mi sie podoba, koszmar, objeździłam wszystkie markety budowlane w Krakowie (a jest ich trochę), przy okazji zwiedziłam Nową Hutę, bo mój M najmądrzejszy na świecie znał ekstra skrót żeby ominąć korki i dla znających Kraków powiem, że chciałam przejechać tylko z ronda Czyżyńskiego na rondo Nowochuckie (2przystanki tranwajowe), a wylądowałam przy szpitalu Rydygiera i os. Jagielońskim. uff ale się rozpisałam ale musiałam się wyżalić. A co do drzwi to mam, tzn zamówiłam bo będą w poniedziałek oprócz jednych na które muszę czekać 3 tygodnie.
Tak Wam zazdroszczę waszego lenistwa. Ja zamiast łóżeczko zaliczyć to najpierw praca a potem "zwiedzałam" miasto. Co do choroby to jest mi lepiej (oprócz bólu głowy i obtartego nosa jest ok), szczerze mówiąc nie mam czasu chorować,




Pozdrawiam Was Wszystkie serdecznie i ...........lecę czytać zaległości z całego dnia (jak zwykle)
Buziole

 

[77Ewcia]

Loretka, z mężusiami to tak już jest. Mój tez często wybiera drogę po swojemu, a potem już tylko skruszony mówi: " Tak, tak miałaś rację, to nie był dobry wybór"


A u mnie przyszła rano @. Spodziewałam się, ale nie trudno ukryć smutku ... Moje wszystkie hormony są ok. Teraz czas na badanie mężusia. Zgodził się bez problemu, jednak z zastrzeżeniem, że sama zawiozę żołnierzyki na badania

 

[KasiaJ82]

Helloo ja jednak nie poszlam dzisiaj do gina, bomialam isc prywatnie noi badanka tez prywatnie wiec ok 300zl nie moje:-( ale udalo mi sie fuksem zapisac normalnie w przychodni do tej samej gin:-)wizyta we wtorek po swietach - akurat mam urlopik wiec bardzo mi to pasuje
Loretko wspolczuje poszukiwan ale na szczescie sie udaly zakupy i bedizecie mieli piekne drzwi
Alicja to bardzo dobra wiadomość !! Udanych staranek - juz niedlugo :-)
Kluliczku to wspolczuje takiej nocki Kochana.. Szybko minie @ i do dziela
Ewciu pare dni i beda nowe staranka !! dacie rade !!
stokrotka2317 witaj witaj !! owocnych staranek !!
Adiva i Monik cos Wam Kochane edzka wróży !!
gusiu80 tak trzymaj !!:-)mi.łego pobytu u teściówki
electra a co u Ciebie?

 

[Loreta]

Ewciu przykro mi, że @ przyszła, ale kolejny cykl to nowa szansa, trzymaj sie kochana

Kasiu a masz juz wyniki tych badanek?

 

[Migotka77]

A u mnie dziewczynki narazie nic nie wiadomo co z tą umową o pracę na rozmowie sie skonczyło ale wiecie kurcze cały czas mysle o uciekającycm każdym dniu ehh ja sie wykoncze chyba..:-(wiecie z jednej strony chciałabym isc do tej pracy i juz szybko podpisać umowę ale z drugiej strony tez jakbym teraz miała dzidzie to by było wspaniale! ale już 4 cykle staran i nici z fasolki! Narazie się nie staramy dajemy czas mojemu szefowi co będzie z umową .. ale wszystko do czasu;-)

Wspolczuje Kasiu, najgorzej to tkwic w takim zawieszeniu, ni tak ni siak. Mam nadzieje, ze szybko sie ten Twoj szefuncio okresli.

Czesc dziewczynki chcialam sie przywitac w piatkowy poranek :-) pewnie niektore z was sie ciesza ze mamy juz piatek :-) ja zmagam sie teraz z mdlosciami i cala noc sie zmagalam :-(
dobra ide was poczytac :-)

Dorota walcz dzielnie.

Booooo np niektórzy....czytaj JA...mają dziś takiego lenia że nawet mi sie podrapać nie chce jak mnie zaswędzi....byłam rano na zakupach spożywczych...teraz kwiatki przesadzałam...i normalnie czuje sie zmeczona jakbym 10 km przebiegła...może kawa mnie postawi na nogi...:-)

I do tego doszły zgada i mdłości...tylko sie nie jarać...dla mnie to normalne objawy przed @...

Adiva,my to chyba znowu zaczniemy rumakowac, bo cos te Twoje objawy atrakcyjnie wygladaja. No i tempka Ci bardzo ladnie wzrosla, oby sie tak dluuuugo utrzymala.

Czy ja mogę się dopisać do listy staraczek 2008, ,bo dziś przyszła @ , więc od tego miesiąca staramy się na poważnie :-) , a słyszałam że dopisywanie to tu :-)

Stokrotka, tak to tu,bardzo dobrze trafilas. Witaj i zycze powodzenia!

@ powoli się wynosi, jeszcze podplamiam. Zaczęłam łykać witaminę E. Zobaczymy jak to będzie. No i na listopadówkach nie dość że mam znajome staraczki to też jedną majową mamę .

Tez lykam ta witamine od tego cyklu i czekam na efekty. Czytalam w necie, ze jest ona polecana rowniez dla mezczyzn, ale niestety moj M jest jak dziecko jak ma lyknac tabletke, takie cyrki urzadza, ze nawet mu nie proponuje.

Witam byłam dzisiaj u ginka i jest lepiej niz myslalam, dowiedzialam sie, ze wcale nie musze czekac miesiac ze starankami po szczepieniu na wzw, tylko moge odrazu przystapic do rzeczy tak wiec za jakies dwa miesiace zostane "pełną gębą" staraczką :-)
A tu wielkimi krokami przyszedl weekend, ide z moim mezulkiem na spotkanie klasowe (mojego M) i oczywiscie moj drogi postaral sie o to zebym sie nie nudzila i obiecal, ze przyniesiemy ciasto, oczywiscie zarzekal sie, ze mi pomoze, ale przypadkiem zostal dluzej w pracy ...
Życze owocnego weekendziku kochane staraczki

Alicja, to super. Dwa miesiace minal raz dwa. A Twoj M to klasyk swojego gatunku:-).

Witajcie, ja dopiero teraz bo chciałam po pracy kupić drzwi wewnętrzne na poddasze – całe 6 sztuk i jak zwykle oczywiście w naszym kochanym Krakowie jest to praktycznie niewykonalne, bo albo nie ma koloru przy takiej ilości, albo rozmiaru albo szybka nie taka jak mi sie podoba, koszmar, objeździłam wszystkie markety budowlane w Krakowie (a jest ich trochę), przy okazji zwiedziłam Nową Hutę, bo mój M najmądrzejszy na świecie znał ekstra skrót żeby ominąć korki i dla znających Kraków powiem, że chciałam przejechać tylko z ronda Czyżyńskiego na rondo Nowochuckie (2przystanki tranwajowe), a wylądowałam przy szpitalu Rydygiera i os. Jagielońskim. uff ale się rozpisałam ale musiałam się wyżalić. A co do drzwi to mam, tzn zamówiłam bo będą w poniedziałek oprócz jednych na które muszę czekać 3 tygodnie.
Tak Wam zazdroszczę waszego lenistwa. Ja zamiast łóżeczko zaliczyć to najpierw praca a potem "zwiedzałam" miasto. Co do choroby to jest mi lepiej (oprócz bólu głowy i obtartego nosa jest ok), szczerze mówiąc nie mam czasu chorowac

Loretko, no to rzeczywiscie niezly skrot zaliczylas. Szkoda, ze juz nie mieszkam w Krakowie, bo moj M pracowal w branzy budowlanej i cos bys mi Ci z tymi drzwiami pomogli po znajomosci:-). Duzo zdrowka!

A u mnie przyszła rano @. Spodziewałam się, ale nie trudno ukryć smutku ... Moje wszystkie hormony są ok. Teraz czas na badanie mężusia. Zgodził się bez problemu, jednak z zastrzeżeniem, że sama zawiozę żołnierzyki na badania

Ewcia no to super, ze hormonki w porzadeczku. No to mowisz, ze transport armii Cie czeka. Bedzie dobrze! Acha i nie smutaj sie, @ niedlugo pojdzie precz i znowu beda staranka.

 

[adiva]

Yo :-)

Wstałam....a raczej wyleżałam sie bo jakoś sen nie chciał przyjść...

Ewciu to teraz czas kiedy jeszcze trwa @ powinnaś wykorzystać na zawiezienie na badanka żołnierzyków męża...i co on tak sie wstydzi sam jechac...;-) ? ehh faceci...
Alicja no to czekamy czekamy na te staranka...raz dwa i bedzie fasolka :-)
Loretko ale miałaś wydarzenia...i to wszystko przez drzwi...chociaż jak tak pomyśle to tyle sztuk i to takich samych....ty to masz wymagania no :-)

 

[KasiaJ82]

Loretko chcialam isc do gin zeby wlasnie dala mi skierowanie na badanka w przychodni bo tak to bardzo duzo mnie by to wynioslo..wizyta i badana w labo. to sporo kasy! nie zebym zalowala na swoje zdrowie ale mam szanse zrobic bezplatnie bo moja gin to mojej mamy kolezanka wiec umowilam sie panstwowo - badania i z tego co wiem to tez mam miec usg! juz wzielam urlopik (zaległy) 2 dni mysle ze sie wyrobie:-)
Migotko ja to nazywam zawieszenie w próżni :-(ale coż trezba zyc dalej !! w koncu nie bedzie to trwało długo daje czas do lipca i jak nie bede miala umowy to mam ich gdzies i staramy sie dalej !! wkoncu mam i studia drugie koncze i doswiadczenie w administracji sam. juz 2 letnie ! i non stop brak umowy ehh i to w urzędzie ..a tak ludzie mowia ze to prywaciarze wykorzystuja ..
Ehh to takie moje wywody ale poprostu takie mam caly czas mysli... a wiecie jak pragne fasolki

To zycze milego wieczoru i owocnych staranek !!!!!!!!