reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Marcowe mamy 2021

Właściwie to trochę się obawilismy, że ksiądz będzie robił nam jakiś problem ale teraz widzimy ze gorszy problem był ze znalezieniem chrzestnego bo dwie osoby z bliskiej rodziny odmówiły, pomimo tego, że nie było jakichś przeciwwskazań względem kościoła 😉. Z jednej strony doceniamy ich szczerość a z drugiej poczuliśmy się trochę dziwnie 😅😉

Moja siostra w trakcie karmienia zrezygnowała z mleka krowiego bo mały miał wysypkę i piła mleko kozie i wtedy było ok a tak to tez miał ciągle jakąś wysypke.
U nas do pierwszego dziecka nie ma dużego problemu, bo bierzemy moją siostrę i brata od narzeczony o ile się zgodzi, bo oni nie chodzą do kościoła i nie chrzcili swojego synka więc zibaczymy, wtedy będzie kłopot.
No ja i tak mleka nie pije na razie, jedynie jem serek naturalny, jajka i ser żółty, a tam w sumie mleko krowie 🙈
Ja też bym się zdziwiła jakby mi ktoś odmówił ale mój ksiądz jak byliśmy na spotkaniu z chrzestnymi przed chrztem powiedział że nie powinno się mieć dużo chrzesniaków tzn. 3 to już dużo. To jest obowiązek wydatek i kiedyś było tak że w razie śmierci rodziców to chrzestni przejmują obowiązki i żadnym wstydem jest odmówić. I jak tak sobie przemyślałam to faktycznie godząc się bierzemy na siebie sporo same wydatki i prezenty to kosztowne i może osoby z Twojej rodziny mają już chrzesniaków i stwierdzili ze im wystarczy 🙂
A kto powiedział, że bycie chrzestnym to wydatek? Dla mnie właśnie to jest dziwne, że założyło się, że chrzestny powinien jeździć co miesiąc z prezentami i wydawać pieniądze... Dla mnie bycie chrzestnym to przede wszystkim bycie bliską osobą dla tego dziecka i w razie śmierci rodziców zainteresować się, pomóc, dbać itp. Ja mojej siostrze powiedziałam, że nie jest zobowiązana do wydatków, kupowania prezentów nie wiadomo jakich itp. Ma być po prostu dobrą ciocią i matką chrzestną dla mojej córki, bo to oto w tym chodzi, to jest najważniejsze. Ja jestem chrzestną dla mojej 7 letniej siostry i dzisiaj zostałam poproszona przez mojego kuzyna bym została chrzestną dla ich córeczki i się zgodziłam, bo dla mnie to coś naprawdę miłego i wyjątkowego. I też powiedzieli mi na wstępie, że nie jestem zobowiązana do żadnych prezentów i wydatków, że im po porostu będzie miło jak zostanę chrzestna, bo wiedzą jakie mam dobre podejście do dzieci i wgl jak uwielbiam dzieci 😉 Także jak ktoś bierze chrzestnych z powodu tego, że mają pieniądze i dla prezentów to dla mnie jest to straszne...
Dziewczyny kiedy zamierzacie zacząć rozszerzać dietę swoim dzieciaczkom ? Ja myśle że jak młoda skończy te 4 miesiące to podam jej już pierwszą marchewkę
Planowałam po skończeniu 6 Msc, ale może po 5 Msc dam jej tylko skosztować łyżeczkę jakiegoś warzywka 😉
 
reklama
U nas do pierwszego dziecka nie ma dużego problemu, bo bierzemy moją siostrę i brata od narzeczony o ile się zgodzi, bo oni nie chodzą do kościoła i nie chrzcili swojego synka więc zibaczymy, wtedy będzie kłopot.
No ja i tak mleka nie pije na razie, jedynie jem serek naturalny, jajka i ser żółty, a tam w sumie mleko krowie 🙈

A kto powiedział, że bycie chrzestnym to wydatek? Dla mnie właśnie to jest dziwne, że założyło się, że chrzestny powinien jeździć co miesiąc z prezentami i wydawać pieniądze... Dla mnie bycie chrzestnym to przede wszystkim bycie bliską osobą dla tego dziecka i w razie śmierci rodziców zainteresować się, pomóc, dbać itp. Ja mojej siostrze powiedziałam, że nie jest zobowiązana do wydatków, kupowania prezentów nie wiadomo jakich itp. Ma być po prostu dobrą ciocią i matką chrzestną dla mojej córki, bo to oto w tym chodzi, to jest najważniejsze. Ja jestem chrzestną dla mojej 7 letniej siostry i dzisiaj zostałam poproszona przez mojego kuzyna bym została chrzestną dla ich córeczki i się zgodziłam, bo dla mnie to coś naprawdę miłego i wyjątkowego. I też powiedzieli mi na wstępie, że nie jestem zobowiązana do żadnych prezentów i wydatków, że im po porostu będzie miło jak zostanę chrzestna, bo wiedzą jakie mam dobre podejście do dzieci i wgl jak uwielbiam dzieci 😉 Także jak ktoś bierze chrzestnych z powodu tego, że mają pieniądze i dla prezentów to dla mnie jest to straszne...

Planowałam po skończeniu 6 Msc, ale może po 5 Msc dam jej tylko skosztować łyżeczkę jakiegoś warzywka 😉
Są urodziny chrzest Komunia potem wesele i jest to wydatek u mnie zawsze kupuje się prezenty bo dzieci na to czekają (wszystkie dzieci) . Nie mowie o prezentach co odwiedziny ale same imprezy sporo kosztują i masz teraz 10 chrzesniaków i śluby 😄i co dasz po 100 zł? No nie i ja o takich wydatkach mowie 🙂
 
Są urodziny chrzest Komunia potem wesele i jest to wydatek u mnie zawsze kupuje się prezenty bo dzieci na to czekają (wszystkie dzieci) . Nie mowie o prezentach co odwiedziny ale same imprezy sporo kosztują i masz teraz 10 chrzesniaków i śluby 😄i co dasz po 100 zł? No nie i ja o takich wydatkach mowie 🙂
No niby tak ale to są okazje w dużych odstępach czasu na szczęście, więc da radę odłożyć i się tego tak nie odczuwa. No nie mówię o 10 chrzasniakach bo to to już naprawdę byłby kosmos i wydatek choćby na urodziny do każdego 😅 ale jak się ma 2-3 to jeszcze ujdzie 😝
 
Pytanie dla dziewczyn które karmią piersią,czy Wy też jesteście takie mega głodne przez to karmienie? Bo ja to jem tak dużo jak nigdy, przed ciąża i w ciąży tyle nie jadłam 🙈 no i strasznie pić się chcę. No wiadomo, że dziecko ściąga ze mnie podczas karmienia, dlatego tak jest 😁
 
Pytanie dla dziewczyn które karmią piersią,czy Wy też jesteście takie mega głodne przez to karmienie? Bo ja to jem tak dużo jak nigdy, przed ciąża i w ciąży tyle nie jadłam 🙈 no i strasznie pić się chcę. No wiadomo, że dziecko ściąga ze mnie podczas karmienia, dlatego tak jest 😁

Nic nie mow .. zjem i już głodna jestem i tak w kółko. A pić czasem nie ma kiedy kurcze.
 
Dziewczyny a czy waszym dzieciom już zmienił się kolor oczu? Mój ma dalej niebieskie i tak się zastanawiam czy takie mu zostaną, chociaż my obydwoje mamy brązowe oczy, choć niby po dziadkach można odziedziczyć kolor oczu 🤔
 
Pytanie dla dziewczyn które karmią piersią,czy Wy też jesteście takie mega głodne przez to karmienie? Bo ja to jem tak dużo jak nigdy, przed ciąża i w ciąży tyle nie jadłam 🙈 no i strasznie pić się chcę. No wiadomo, że dziecko ściąga ze mnie podczas karmienia, dlatego tak jest 😁

Ja już pamiętałam po pierwszej ciąży, że przez pierwsze pół roku byłam wiecznie głodna i wiecznie chciało mi się pić. Więc teraz jestem obstawiona jedzeniem i piciem, do każdego karmienia pije przynajmniej 400-500ml wody (mam bidon zawszepod ręką) i już wszyscy są nauczeni, że jak karmie to mają mi podać szklankę z wodą 😂
 
Dziewczyny a czy waszym dzieciom już zmienił się kolor oczu? Mój ma dalej niebieskie i tak się zastanawiam czy takie mu zostaną, chociaż my obydwoje mamy brązowe oczy, choć niby po dziadkach można odziedziczyć kolor oczu 🤔
6-9 ms bo pytałam pediatry ale mamę mi mówiła, że u mnie się zmieniły ok 1.5 roku 😂 😂 😂 że matki takie rzeczy pamiętają to ja sama w szoku jestem.
 
Nic nie mow .. zjem i już głodna jestem i tak w kółko. A pić czasem nie ma kiedy kurcze.
Ja też muszę zacząć więcej pić, bo też nie ma kiedy i zapominam, a jak już sobie przypomnę, bo mnie suszy to potrafię dwie szklanki naraz wypić 😅 Ale z tym jedzeniem to jestem normalnie w szoku, mój narzeczony to tak samo się dziwi i się śmieje ze mnie 🤣
Ja już pamiętałam po pierwszej ciąży, że przez pierwsze pół roku byłam wiecznie głodna i wiecznie chciało mi się pić. Więc teraz jestem obstawiona jedzeniem i piciem, do każdego karmienia pije przynajmniej 400-500ml wody (mam bidon zawszepod ręką) i już wszyscy są nauczeni, że jak karmie to mają mi podać szklankę z wodą 😂
Hahaha, mój facet tak samo wie, że jak go proszę o picie w trakcie karmienia to nie bez powodu i musi mi przynieść bo mam suszę wtedy jak nie wiem 🤣
 
reklama
Dziewczyny a czy waszym dzieciom już zmienił się kolor oczu? Mój ma dalej niebieskie i tak się zastanawiam czy takie mu zostaną, chociaż my obydwoje mamy brązowe oczy, choć niby po dziadkach można odziedziczyć kolor oczu 🤔
Hmm, moja od początku ma niebieskke i teraz ten kolor jej się pogłębił i podejrzewam, że na bank już jej takie zostaną, bo my oboje mamy niebieskie oczy, moja mama i teściowa też niebieskie także cudownie, niech zostaną niebieskie 😍
 
Do góry