Haha skąd ja to znamMoja dzisiaj z nami spała, bo coś poplakiwała, przytuliła się do mnie i zasnęła. W nocy dałam mleko, poszlam umyć butelkę, wracam, a ta się rozłożyła w poprzek i jeszcze narzeczony się rozwalił. Parę razy w nocy ją przesuwałam.![]()

