Mamy siedzące w domach z dziecmi

[anula833]

Marta na początek tyle bo muszę śie małym chwilkę zająć

 

[aluśka :)]

Witam

Chrzciny była całkiem udane pomijając fakt że jak szliśmy do kościoła to strasznie zaczął sypać śnieg i mimo że mamy do niego 5 kroków wyglądałam jak śniegowy bałwan
Jak weszliśmy do środka Amanda strasznie się rozpłakała ale zaraz potem szybko zasnęła i tak cało mszę drzemała chociaż zdarzyło jej sie otworzyć oczka rozejrzeć sie dookoła i znowu zasnąć i nawet jej nie przeszkadzało polewanie wodą :-):-):-)
A co do liczby dzieci wczoraj chrzonych to nie 15 a 18


Ja się czuję już lepiej mimo iż został mi katarek i od czasu do czasu jeszcze sobie pokasłuje

 

[sikoreczka79]

Sikoreczka melduje się poświątecznie!​

Musiałam z rana gorączkę zbijac i znów nie przytomna jestem. Madzik w nocy z wrzaskiem się obudziła. Na szczęście tylko raz i szybko przeszło jej. Jeśc mi nie chce jak ugryzła dwa razy chlebek to zaraz był spowrotem na podłodze Włączyłam kompa i momentalnie moje dzieci wiszą na mnie Zaraz doczytam i poodpisuję jak mi dadzą​

 

[anula833]

jeszcze to

 

[Marta1981]

Mi akurat wyszło mleko dla małego i mus po receptę iść,chyba,że która ma na zbyciu puszkę Pepti 2;-).Je i może w końcu zaśnie.

 

[anula833]

Marta mam zapas nie ma sprawy leci

 

[anula833]

unas wyszło słoneczko więc idę z małym pospacerkować do później

 

[Marta1981]

Marta mam zapas nie ma sprawy leci

Dzięki,doktorka dziś od 13-ej więc może mnie chęć najdzie i pójdę,w końcu przychodnia pod nosem.
Dzięki za %.

 

[Cara87]

U nas lodowka na dworze. Wiec siedzimy w domu...

 

[Ewcia81]

Bodzia, jak Twoja nózia bo zapomniałam spytac Czajnik z woda na herbate już wstawiłam a tu kop ;-)

hahah ale koppppppppppppp

Posprzątane w salonii8e i kuchni,pranko się wiruje a Jul usypia marudny.Chyba mnie porządnie rozłoży:-(.

no co ty,nie choruj,,zdróweczkaaa

Zmykam na spacer!
Ewcia oj to mąż tym razem nie miał farta z @ ;-)coś mu ostatnio przyjazdy wypadają na Twoją @ złośliwość odgórna jakaś, czy coś

milego spacerkowania
u mnie pochmurno,,chyba zaraz lunie,albo snieg spadniee:-(

Witam

Chrzciny była całkiem udane pomijając fakt że jak szliśmy do kościoła to strasznie zaczął sypać śnieg i mimo że mamy do niego 5 kroków wyglądałam jak śniegowy bałwan
Jak weszliśmy do środka Amanda strasznie się rozpłakała ale zaraz potem szybko zasnęła i tak cało mszę drzemała chociaż zdarzyło jej sie otworzyć oczka rozejrzeć sie dookoła i znowu zasnąć i nawet jej nie przeszkadzało polewanie wodą :-):-):-)
A co do liczby dzieci wczoraj chrzonych to nie 15 a 18


Ja się czuję już lepiej mimo iż został mi katarek i od czasu do czasu jeszcze sobie pokasłuje

powklejaj pare fotekz chrzcin....ogladniemy sobieeeeeeeeeee

unas wyszło słoneczko więc idę z małym pospacerkować do później