My w środę wyjechaliśmy do Zakopanego na kilka dni odpocząć i właśnie pierwszą noc miała taka, że obudziła się o 3:20 w nocy i zasnela dopiero o 4:20. No ale to nowe miejsce więc pewnie dlatego. Ale też kolejne noce bałam się, że się znów rozbudzi

dzisiaj wstała o 6:20, poszłam spać o 8:30, pospała tylko pół godziny ( musiałam ja uspac na rękach bo jak popiła cycka to nie oderwała i zaczęła marudzić), potem zabawa i zasnela o 10:30 też na rękach ale stwierdzilam, że jak znów ma się po pół h obudzić to usiądę z nią na kanapie i ja będę sobie serial oglądać a ona będzie mi na rękach spała, no i spała do 13:30, 3h
Moja też do naszej kotki się śmieje i piszczy i jak leży na macie to ciągle wzrokiem za nią

Ciągnie ją za uszy, po sierści i skórze a ta mruczy i jej się podoba
U mojej już też różnie ze spaniem, czasem są takie dni, se śpi po pół godz tylko, ale rzedko na szczęście. Ale faktycznie zauważyłam, że zmienia jej się trochę tryb spania. Jest dłużej aktywna i już nie śpi po 3 h tylko właśnie tak 1-2 h.
Też tą siateczkę mam i już półtora Msc temu dałam małej kawałek jabłuszka do tej siatki w kawałku to tak wcinała i spijała ten sok, że aż po dłuższej chwili się zaczęła denerwować, że nie może tego całego od razu zjeść
A dlaczego?