Marcowe mamy 2021

[MamM]

To super, że tata będzie z małą. Przynajmniej nie będziesz się tak zamartwiać. Ja wracam w kwietniu ale już myślę jak to będzie. Czeka mnie szukanie nianii, będzie potrzebna na kilka m- cy a od września przyszłego roku młody do żłobka. Generalnie dobrze mi w domu i nie chce mi się nawet myśleć o pracy, chociaż ją uwielbiam.....

U mnie ta sama sytuacja.
Przy czym na nianę zgłasza się babcia.
Tak mi dobrze w domu, po tych 20 latach w pracy.

 

[Vaness]

Dziewczyny, a kiedy planujecie wrócić do pracy?
ja byłam ostatnio na tzw. rozmowie powrotnej, było ok. czekają na mnie. za 2 mce będę już w pracy... ale u nas następuje zmiana - tatuś zajmie się małą przez 3mce. jakbym miała dać ją do niani czy do żłobka to chyba zostałabym dłużej w domu

pewnie kwiecień - mam bo jeszcze urlop muszę wykorzystać oddaje małego do żłobka na kilka godzin
ja mam pracę zdalna więc pewnie dojdzie niania do pomocy

 

[LipcowaLi]

Dziewczyny, a kiedy planujecie wrócić do pracy?
ja byłam ostatnio na tzw. rozmowie powrotnej, było ok. czekają na mnie. za 2 mce będę już w pracy... ale u nas następuje zmiana - tatuś zajmie się małą przez 3mce. jakbym miała dać ją do niani czy do żłobka to chyba zostałabym dłużej w

 

[ecza]

A ja sobie tak myślę....że skoro dzieci wyczuwają emocje rodziców...to czy nie mogłyby wyczuwać też senności?

Znowu problem z zaśnięciem u mojej...wczoraj skończyło się na jednej drzemce tylko w ciągu dnia
My z chęcią poszlibyśmy z mężem na małą drzemkę a ta dziecina się chyba nigdzie nie wybiera

 

[Vaness]

A ja sobie tak myślę....że skoro dzieci wyczuwają emocje rodziców...to czy nie mogłyby wyczuwać też senności?

Znowu problem z zaśnięciem u mojej...wczoraj skończyło się na jednej drzemce tylko w ciągu dnia
My z chęcią poszlibyśmy z mężem na małą drzemkę a ta dziecina się chyba nigdzie nie wybiera

dacie radę to chwilowe
mój dzisiaj się obudził i o 4 chciał jeść i żeby go przebrać a potem do nas do łóżka położyłam i zasnął
czasem tak jest a normalnie przesypia mi całe noce
Mąż mówi że wróciło nasze zimowe dziecko bo jak tylko chłodniej to je jako szalony jak gorąco to ledwo co

 

[Patii26]

Dziewczyny, a kiedy planujecie wrócić do pracy?
ja byłam ostatnio na tzw. rozmowie powrotnej, było ok. czekają na mnie. za 2 mce będę już w pracy... ale u nas następuje zmiana - tatuś zajmie się małą przez 3mce. jakbym miała dać ją do niani czy do żłobka to chyba zostałabym dłużej w domu

A dlaczego nie zostajesz do z córką do końca macierzynskiego? Chyba, że oddajesz to macierzynskiego partnerowi?
Ja na pewno dopiero po skończeniu macierzynskiego. Ale na razie chce wrócić na pół etatu, żeby od razu tak dużo nie pracować i zostawić małą na tak długo. A teściowa też będzie pracować na pół etatu bo od lipca poszla już na emeryture, ale od października idzie sobie do pracy, żeby nie siedzieć w domu, więc będziemy się wymieniać

 

[Mary2094]

Mamusie dziewczynek. Podglądam Wasze stylówki.
Moja próba ubrania Melanii po dziewczęcemu
Lata ubierania chłopca zrobiły swoje

Oj tam moja jak najmniej jest ubierana na różowo. Dziś wyjątek

 

[Vaness]

A dlaczego nie zostajesz do z córką do końca macierzynskiego? Chyba, że oddajesz to macierzynskiego partnerowi?
Ja na pewno dopiero po skończeniu macierzynskiego. Ale na razie chce wrócić na pół etatu, żeby od razu tak dużo nie pracować i zostawić małą na tak długo. A teściowa też będzie pracować na pół etatu bo od lipca poszla już na emeryture, ale od października idzie sobie do pracy, żeby nie siedzieć w domu, więc będziemy się wymieniać

obniż sobie do 7/8 etatu
przysługuje Ci dodatkowo 2*30 min na karmienie więc wychodzisz po sześciu (jak pół etatu) a płatne masz za 7h
no chyba że chcesz po 5 to zmienia postać rzeczy

 

[Vaness]

Oj tam moja jak najmniej jest ubierana na różowo. Dziś wyjątek

o rany ja bym zbankrutowała jakbym miała dziewczynkę chociaż Mąż mówi że z naszym strusiem też przesadzam

 

[Patii26]

Ja po urlopie macierzyńskim z automatu otrzymuje statut osoby bezrobotnej . Przed ciąża pracowałam w przedszkolu i nadal chciałabym iść w tym kierunku . Myślę, że najpóźniej rozpocznę pracę w przyszłym roku we wrześniu . Z tego co wiem jest duże zapotrzebowanie na nauczycieli, jeżeli chodzi o placówki przedszkolne . Babcie mamy w domu i one wykazują chęć pomocy . Zresztą w przedszkolu spędza się 5-6h dziennie. Wiadomo jakąś pracę też zazwyczaj trzeba wykonać w domu, ale myślę że przy dobrej organizacji wszystko da się ogarnąć

Ja tak samo. Miałam umowę tylko do porodu. Aczkolwiek szefowa mówiła, że pod koniec macierzyńskiego mam się odezwać czy potrzebuje kogoś czy nie. Ale nie wiem czy chce tam wracać, w sensie jak nic innego nie znajdę to tam wrócę, bo to taki dobry punkt zaczepienia się. Ale chciałavym spróbować w innej branży i właśnie może teściowa mnie wciągnie tam gdzie ona będzie pracowała do biura. Zobaczymy.