Marcowe mamy 2021

[Figola3]

Wracam dopiero pożegnałyśmy katar to było najdłuższe 1,5 tygodnia w moim życiu płacz ręce płacz ręce nigdy więcej kataru błagam.
U nas 29 tydzień i jak czytam i nadrabiam ile wasze dzieci potrafią to aż zazdroszczę moja pełza po pokoju i tyle nawet na kolana nie staje. Może to przez chorobę jest mniej aktywna i ciekawa

to taka pozytywna zazdrość nie ma się czym martwić, naprawdę, do roku osiągnie wszystko - a to już niedługo, moja też leniuszek, też tylko pełza i "pływa"

 

[Mama Mia!]

na Szczecin kiedyś mówiono, że to "duża wioska z tramwajami" ale dużo się zmieniło i nadal się zmienia, ale nie ma takiej typowej starówki jak Poznań czy Wrocław, co zapewne przyciągałoby więcej ludzi, turystów

Aj mam tam blisko ale średnio lubię. No Wały Chrobrego d.... nie urywają. Najładniejsza część to Szczecin Zdroje i tam jest bardzo ładnie i zielono a reszta jakaś taka szara i smutna.
A ja dziś czuję się zrelaksowana jakaś. Chyba dlatego, że pierwszy raz od dawna nie poszłam na spacer z powodu deszczu. Tak więc na spokojnie ugotowałam dla nas o małego, kiedy spał. Bo jak idę na spacer to wszystko na łeb na szyję, chyba zacznę obiady dzień wcześniej ogarniać bo tak to wykończona zawsze jestem

 

[Mama Mia!]

Wracam dopiero pożegnałyśmy katar to było najdłuższe 1,5 tygodnia w moim życiu płacz ręce płacz ręce nigdy więcej kataru błagam.
U nas 29 tydzień i jak czytam i nadrabiam ile wasze dzieci potrafią to aż zazdroszczę moja pełza po pokoju i tyle nawet na kolana nie staje. Może to przez chorobę jest mniej aktywna i ciekawa

Dobrze, że już choroba za wami. Co do rozwoju dziecka to mój też ma 29 tygodni a nie pełza nawet więc spokojnie, nie martw się bo nasze dzieci mają jeszcze czas i niczego nie przyśpieszymy Ja aż tak się nie martwię i cierpliwie czekam na kolejne postępy

 

[karoo-kp]

Wracam dopiero pożegnałyśmy katar to było najdłuższe 1,5 tygodnia w moim życiu płacz ręce płacz ręce nigdy więcej kataru błagam.
U nas 29 tydzień i jak czytam i nadrabiam ile wasze dzieci potrafią to aż zazdroszczę moja pełza po pokoju i tyle nawet na kolana nie staje. Może to przez chorobę jest mniej aktywna i ciekawa

Moja nie pełza za to szykuje się do raczkowania każde dziecko po swojemu, nie martw się nadmiernie.

może nie będzie tak źle? wychorowała się jako 3latka w tym pierwszym roku w przedszkolu? wiadomo, zawsze trafi się jakeś przeziębienie w ciągu roku, szczególnie na przesilenie jesienne i wiosenne, trzeba doliczyć rotawirus i ewentualnie grypę, ale powinno być coraz lepiej

W pierwszym roku w przedszkolu pochodziła praktycznie cały wrzesień i część października. A potem to już była masakra. Łącznie z 10 miesięcy przedszkola 7 miesięcy była chora.
A teraz była w przedszkolu 5 dni i jutro zaczynamy czwarty tydzień w domu.

 

[Vaness]

Dziewczyny, ciekawostka.
Zapisałam Melanię do żłobka państwowego.
Jest 176 w kolejce

Ja też mój ma wpisane oczekujący z komentarzem dolny próg wiekowy?

raczej się nie dostanie

 

[Vaness]

na Szczecin kiedyś mówiono, że to "duża wioska z tramwajami" ale dużo się zmieniło i nadal się zmienia, ale nie ma takiej typowej starówki jak Poznań czy Wrocław, co zapewne przyciągałoby więcej ludzi, turystów

co??? jak Paryż to wiocha to i może
nie wiem czy ktoś wie ale plan urbanistyczny Szczecina jest wzorowany na planie Paryża
pozatym pod ziemią właściwie mogliby stworzyć drugie miasto mają tyle tuneli

 

[Mary2094]

ok ja też uwielbiam góry ale najbardziej Bieszczady niestety nie lubię Tatr tyle tam syfiarzy że musiałabym iść i zwracać cały czas uwagę tyle z odpoczynku by było

A mnie do szału doprowadza jazda zaprzęgiem w góry. Ludzie mają nogi.

 

[Figola3]

Moja nie pełza za to szykuje się do raczkowania każde dziecko po swojemu, nie martw się nadmiernie.

W pierwszym roku w przedszkolu pochodziła praktycznie cały wrzesień i część października. A potem to już była masakra. Łącznie z 10 miesięcy przedszkola 7 miesięcy była chora.
A teraz była w przedszkolu 5 dni i jutro zaczynamy czwarty tydzień w domu.

i najgorsze, że nie da się praktycznie nic zrobić, musi się wyleczyć, być całkowicie zdrowa, żeby iść do przedszkola, a to trwa, np. kaszel to nawet 2 tyg. Nawet nie ma za bardzo jak odbudować odporność po chorobie i spirala się nakręca.
życzę lepszego roku

 

[ecza]

A Anastazja mnie dziś właśnie zaskakuje już 2h śpi

No to moja akurat na odwrót jedna dzisiaj drzemka zakończona około 13 i nie chciała później już oka zmrużyć....więc od 20 minut już śpi mam nadzieję do rana
Ale błagam plissss....jutro o dwie

twój to związany z morzem? to fakt takie wyjazdy mają, no też ciężko

Oj nie z morzem....branża wiertnicza...i kraje arabskie..

Dziewczyny, ciekawostka.
Zapisałam Melanię do żłobka państwowego.
Jest 176 w kolejce

Hehe no 176 w kolejce....po co oni tak długą listę robią...przecież nie możliwe żeby 175 dzieci przed nią zrezygnowało...chory kraj
Ale uśmiałam się czytając to

Wracam dopiero pożegnałyśmy katar to było najdłuższe 1,5 tygodnia w moim życiu płacz ręce płacz ręce nigdy więcej kataru błagam.
U nas 29 tydzień i jak czytam i nadrabiam ile wasze dzieci potrafią to aż zazdroszczę moja pełza po pokoju i tyle nawet na kolana nie staje. Może to przez chorobę jest mniej aktywna i ciekawa

Oj tam nie wszystkie potrafią...Moja z tych bardziej leniwych a kataru nie miałaGdzie tam stawanie na kolanach...???Jeszcze trochę nam to zajmie czasu

 

[ecza]

A mnie do szału doprowadza jazda zaprzęgiem w góry. Ludzie mają nogi.

To ja jak byłam na Rodos i jak widziałam te biedne osiołki z turystami na grzbiecie to mnie aż trzęsło...Jeden koleś ważył więcej niż ten osioł a pod taką wielką górę go musiał zawieźć...nie mogłam na to patrzeć....
Kurde nie mam kondycji to nie idę (w tym przypadku jadę)i finito....albo limit kg zrobić...