reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietniowe mamy 2022

Z witamin ciążowych birę prenatal duo i kwas foliowy 5mg.

Z tymi przeczuciami to macie rację... tez czułam, ze coś jest nie tak, jakoś wewnętrznie miałam w sobie taki niepokój, że to się dobrze nie skończy:(

Okres przedświąteczny kocham:) Zupełnie nie przeszkadzały mi Mikołaje i świąteczne słodycze, które w Lidlu pojawiły się już we wrześniu 😀

@StopKlatka jak się czuje Twoja psinka po operacji? Macie szczeniaki?😍

@Bernadkaa bardzo Ci współczuję takich przeżyć:( Dla mnie każda wizyta i usg to też ogromny stres, długi czas pierwsze pytanie jakie zadawałam lekarzowi to "czy dziecko żyje?" Teraz jak są ruchy, to przynajmniej wiem, że siedzi w brzuszku i sobie tam dokazuje , dla mnie duża ulga.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Zazwyczaj widzi dzieci sąsiadów lub czasem jakichś znajomych osób w parku i wtedy sobie siedzi - nigdy żadnej agresji wobec ludzi i tym bardziej dzieci nie wykazał na szczęście :D bardziej się obawiam że niechcący drapnie... bo on jest wulkanem energii :d w ogóle mam wrażenie, że mimo swojego szaleństwa dopasuje zachowania do człowieka - mój tato się z nim bawi w zapasy, więc on na niego zawsze skacze i podgryza. a męża mama jest starsza i spokojna i nigdy na nią nie skoczy, nawet jak się BARDZO cieszy, gdy wchodzimy do niej do mieszkania, zawsze grzecznie stoi, żeby go pogłaskała :D

Hahah słodziaaaak z tego Waszego pieseła :D oj pewnie przy karmieniu będzie czuwał cały czas obok :D
Pieski na pewno wyczuwają u kogo mogą sobie na co pozwolić 😁 pies mojej teściowej gryzie ich po rękach jak chcą mu coś z posłania wyjąc a obcy dzieciak może mu wejść, wywrócić kojo na druga stronę a on tylko siedzi obok grzecznie i patrzy.
Ja się tez trochę boje ze mój grubas dziecko podrapie albo zgniecie 🤦‍♀️ W końcu ma ponad 40kg a czasem się cieszy jak szczeniaczek. No ale może nie będzie tak źle i jakoś to ogarniemy 😊


Oj ja czuje, że w tym roku będę mocno świąteczna :D planuję już sobie ozdoby, a nawet kupienie prezentów w listopadzie, a nie 22 grudnia 😂 tak jakoś przeżywam nasze powiększenie rodziny, że aż bardziej odczuwam świąteczny klimat - to troszkę hipokryzja, bo religijna nie jestem, ale lubię tę całą otoczkę :)
Tez nie jestem religijna, ale święta traktuje jak czas spędzony w spokoju z rodzina wśród pięknych dekoracji i z dobrym żarciem 😊 i tak jak Wy nie mogę się ich doczekać w tym roku! Noo i czekam już na choinkę 🤩 będę siedzieć wieczorami z mezem przy choince z kubkiem herbatki i oglądać filmy😊 ja może tez tak czekam bo do tej pory większość życia zjadała mi praca a teraz w domu to się w końcu nacieszę choinka zanim jej igły spadną 🤦‍♀️


Widzę że

Ja oglądałam ostatnio werbinar z Kurs na Dziecko całkiem fajny i darmowy. Oczywiście na koniec są zachęty żeby wykupić kolejne tematy i chyba się nawet nad tym zastanowię 🤪
Dziś też mam jakiś zapisany na 15 o nietolerancjach pokarmowych u dzieci i depresji poprodowej. Nie wiem czy mi się przyda, ale jak będzie ciekawy to obejrzę
A tak szczerze mówiąc to czuję że jestem w czarnym polu z całymi przygotowaniami, wyprawką itd 🤷‍♀️
Ja o wyprawce zaczynam myśleć w styczniu. Do tej pory costam oglądam ale nie planuje jakoś specjalnie, za to od stycznia wszystko zaczynamy kupować :)
 
A dziękuję dobrze się ma dziewczyna 😄 ona chyba nie zakodowala że miała cesarkę, bo zachowuje się jakby nigdy nic :) pięknie dba o maluszki 🥰😍... Myślę że ja bardziej przeżywałam niż ona💝... I oto wczoraj powitaliśmy na świecie małe Golden Retriever 🐶💜
O jezu jezuuu no weź daj jakieś zdjęcie tych pięknot🤩 ile jest w miocie, ile dziewczynek? Biorę wszystkie, pomieścimy się w łóżku 😁😍
 
Hej. Ciężko tu nadążyć. Tematy zmieniają się jak w kalejdoskopie🤪
Wyruszam wietrzyć mozg. Pogoda jak brzytwa.
Też myślę o przygotowaniach online...póki co chce przejrzeć filmiki z fundacji Rodzic Po ludzku, są na YouTube.
Też mnie dopadł świąteczny nastrój i już udziergalam gwiazdkę..dzisiaj, pomiędzy pierwszym drugim śniadaniem a drugim drugim śniadaniem.
Też chcę psa😭! Ale mam kota i to u rodziców więc muszę go przeprowadzić...ale to po porodzie. Ma ktoś patent na wypadająca w nadmiarze sierść???..póki co czasem pies sąsiada mnie odwiedza🥰.
Mam huśtawki nastroju.
O cukrze wolę nie myśleć, na razie trzymam zdrowa dietę, nie jem białego chleba i nie słodzę cukrem, nie jem słodyczy. Krzywa dopiero przede mną i się zobaczy.
Boję się amniopunkcji i na razie udaje, że nie ma tematu. Czasem nawet o ciąży nie myślę.
Dawno nie widziałam Małego, więc się denerwuje czy jest ok.
Jeśli chodzi o rodzinne relacje to nie narzekam. Tylko mi przykro że moja kochana mame ma kłopoty z pamięcią i nie mogę na nią liczyć tak jak mógł mój brat przy swoich synach. Ale dzwoni do mnie codziennie i pyta 5 razy jak się czuje, coś pomiesza, czegoś zapomni...kocham ją❤
 

Załączniki

  • 20211103_110901.jpg
    20211103_110901.jpg
    1,6 MB · Wyświetleń: 31
Pieski na pewno wyczuwają u kogo mogą sobie na co pozwolić 😁 pies mojej teściowej gryzie ich po rękach jak chcą mu coś z posłania wyjąc a obcy dzieciak może mu wejść, wywrócić kojo na druga stronę a on tylko siedzi obok grzecznie i patrzy.
Ja się tez trochę boje ze mój grubas dziecko podrapie albo zgniecie 🤦‍♀️ W końcu ma ponad 40kg a czasem się cieszy jak szczeniaczek. No ale może nie będzie tak źle i jakoś to ogarniemy 😊


Tez nie jestem religijna, ale święta traktuje jak czas spędzony w spokoju z rodzina wśród pięknych dekoracji i z dobrym żarciem 😊 i tak jak Wy nie mogę się ich doczekać w tym roku! Noo i czekam już na choinkę 🤩 będę siedzieć wieczorami z mezem przy choince z kubkiem herbatki i oglądać filmy😊 ja może tez tak czekam bo do tej pory większość życia zjadała mi praca a teraz w domu to się w końcu nacieszę choinka zanim jej igły spadną 🤦‍♀️

Oj ogarniemy na pewno! :D rozglądamy się teraz za nowym, poręcznym odkurzaczem (sierść) :D
Ooo 40kg to już konkretnie :D słodziak :)

Mam ten sam plan co do wieczorów z herbatką i filmami :D i mam właśnie zamiar cieszyć się tym czasem w roku! zawsze grudzień w pracy był ciężki, więc w końcu będzie spokojnie :)
 
reklama
Do góry