reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe mamy 2022

reklama
Dziewczyny na co jest ten acard w ciąży ? zastanawia mnie to bo kilka z was to bierze, albo brało i lekarz wam to przepisał ...
Zapobiega powstawaniu zakrzepów. Ja jestem po 2 stratach w tym jedna z zatrzymanym ❤️ w 12tc, mutacja mthfr i pai1. Do tego mam neoparin 0,2 raz dziennie. Jest to profilaktyka poronień spowodowanych mikrozakrzepami w łożysku.
 
Ja będę się szczepić po 12 tygodniu 🙈 boję się jak cholera ale teściowa ma 3 ciężarne na covidowym i powiedziałam, nie
Z mojej okolicy 2 dziewczyny które kojarzyłam umarły na covid. Zaraziły sie na końcu, przed porodem, były w takim stanie, że brali je od razu na stół, cc dzieci wyszły z tego w dość dobrym stanie, niestety jako półsieroty. 2 dni temu też gadałam z moją znajoma, lekarz na covidowym. Mówiła, że był czas że na oddziale mieli tak 50/50% zaszczepionych/ niezaszczepionych tylko, że zaszczepieni to były osoby bardzo obciążone, często pacjenci onkologiczni, wyniszczeni itp, a niezaszczepieni niestety osoby młodsze i też zdarza się że bez chorób współistniejących. Mówiła, że teraz trochę się zmieniło, bo jest więcej niezaszczepionych. Niestety stwierdzila, że z covidowego więcej osób "wyjeżdża" niż wychodzi. Bynajmniej oni mają takie stany.
Ja też szczepie się 3 dawka w 2 trymestrze. Ale i tak trzeba uważać. Niestety niektóre z nas w ciąży też są obciążone. Po moim pierwszym porodzie SN (ciaza fizjologiczna) myślałam, że wykituje i nie zamierzam jeszcze oglądać sie na covida 😛
Teściówa spotkała się z zaszczepionymi ciężarnymi, czy raczej dziewczyny bez szczepienia?
 
Z mojej okolicy 2 dziewczyny które kojarzyłam umarły na covid. Zaraziły sie na końcu, przed porodem, były w takim stanie, że brali je od razu na stół, cc dzieci wyszły z tego w dość dobrym stanie, niestety jako półsieroty. 2 dni temu też gadałam z moją znajoma, lekarz na covidowym. Mówiła, że był czas że na oddziale mieli tak 50/50% zaszczepionych/ niezaszczepionych tylko, że zaszczepieni to były osoby bardzo obciążone, często pacjenci onkologiczni, wyniszczeni itp, a niezaszczepieni niestety osoby młodsze i też zdarza się że bez chorób współistniejących. Mówiła, że teraz trochę się zmieniło, bo jest więcej niezaszczepionych. Niestety stwierdzila, że z covidowego więcej osób "wyjeżdża" niż wychodzi. Bynajmniej oni mają takie stany.
Ja też szczepie się 3 dawka w 2 trymestrze. Ale i tak trzeba uważać. Niestety niektóre z nas w ciąży też są obciążone. Po moim pierwszym porodzie SN (ciaza fizjologiczna) myślałam, że wykituje i nie zamierzam jeszcze oglądać sie na covida 😛
Teściówa spotkała się z zaszczepionymi ciężarnymi, czy raczej dziewczyny bez szczepienia?
Ja się czuje tak fatalnie z tym covidem w 7 tc ze nie wyobrażam sobie jakbym z tego wyszła gdyby to była końcówka ciąży. Ze strachu o własne życie zaszczepie się jak najszybciej mogę mimo statusu ozdrowienca.
 
Ja dziś produkcja pierników z córkami 🙂 dziewczyny ja wiecznie coś zapominam, dałam ciasto francuskie do piekarnika i całkiem zapomniałam dobrze ze mąż zauważył w ostatniej chwili. Ostatnio leje zupę patrzę marchwi nie dałam a wczoraj najlepsze. Miałam gości na Barbórkę, mąż prosił o ulubiona sałatkę z sosem czosnkowym, no i zrobiłam, brat je i mówi dziwny ten sos No kur dziwny bo czosnku nie dałam 🤣🤣🤣 Jezu serio gupne
 
reklama
Ja dziś produkcja pierników z córkami 🙂 dziewczyny ja wiecznie coś zapominam, dałam ciasto francuskie do piekarnika i całkiem zapomniałam dobrze ze mąż zauważył w ostatniej chwili. Ostatnio leje zupę patrzę marchwi nie dałam a wczoraj najlepsze. Miałam gości na Barbórkę, mąż prosił o ulubiona sałatkę z sosem czosnkowym, no i zrobiłam, brat je i mówi dziwny ten sos No kur dziwny bo czosnku nie dałam 🤣🤣🤣 Jezu serio gupne
Heheheh dobre 😎✌🏾😅😂🤣
 
Do góry