bazylia128
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Sierpień 2019
- Postów
- 10 225
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<
Właśnie deszcz lejeon bedzie w gondoli wiec wiatr mu nie przeszkadza. Przewietrz Kajtka
Dawaj fote
 . Dam fotę z rana bo właśnie zeszczal się aż na plecy i musiałam znów go przebrać. @Kasiekt założyłam mi teraz body przez głowę
. Dam fotę z rana bo właśnie zeszczal się aż na plecy i musiałam znów go przebrać. @Kasiekt założyłam mi teraz body przez głowę 
jaka kruszynka malenkaWłaśnie deszcz leje. Dam fotę z rana bo właśnie zeszczal się aż na plecy i musiałam znów go przebrać. @Kasiekt założyłam mi teraz body przez głowę









Właśnie deszcz leje. Dam fotę z rana bo właśnie zeszczal się aż na plecy i musiałam znów go przebrać. @Kasiekt założyłam mi teraz body przez głowę







No i duże me ustaWłaśnie deszcz leje. Dam fotę z rana bo właśnie zeszczal się aż na plecy i musiałam znów go przebrać. @Kasiekt założyłam mi teraz body przez głowę

Ale cudo mniumnie❤❤❤To szacunWłaśnie deszcz leje. Dam fotę z rana bo właśnie zeszczal się aż na plecy i musiałam znów go przebrać. @Kasiekt założyłam mi teraz body przez głowę





Super, dochodzimy do siebie, brzuch trochę boli, ale do zniesienia, dzisiaj już dali mi jeść, a wczoraj mąż przemycił mi butelkę wody tak mi się chciało pić, a mieli zamiar mi dać dopiero 6-8 h po cc , no masakra. Powiem wam że sama cesarka była dla mnie gorsza niż pierwsza, nie wiem czy dlatego że wtedy dali mi uspakajacza i po prostu nie pamiętam tego ?! Teraz te okropne szarpanie, wyciskanie małej, potem szycie też ciągnęli mocno ..... Dobrze że już po@Kachar i jak u Ciebie?

No chodzi o samą cesarka, a później ból,pionizacja? Bo dla mnie to było najgorsze. Kiedy wychodzicie do domku? Karmisz piersią?Super, dochodzimy do siebie, brzuch trochę boli, ale do zniesienia, dzisiaj już dali mi jeść, a wczoraj mąż przemycił mi butelkę wody tak mi się chciało pić, a mieli zamiar mi dać dopiero 6-8 h po cc , no masakra. Powiem wam że sama cesarka była dla mnie gorsza niż pierwsza, nie wiem czy dlatego że wtedy dali mi uspakajacza i po prostu nie pamiętam tego ?! Teraz te okropne szarpanie, wyciskanie małej, potem szycie też ciągnęli mocno ..... Dobrze że już po
Bólu strasznego nie było, wczoraj wieczorem wyjeli mi cewnik i mogłam usiąść, i zaczekać na położna aż przyjdzie pomóc mi wstać, ale coś długo jej nie było to sama wstałam, poszlam do kibelka , umyć zęby, także sama się ogarnęłamNo chodzi o samą cesarka, a później ból,pionizacja? Bo dla mnie to było najgorsze. Kiedy wychodzicie do domku? Karmisz piersią?
 , mała trochę przy piersi , ale też butlą ją pozwoliłam dokarmić , teraz dostałam kolację i pani powiedziała , że na obchodzie będzie jakiś przystojny doktorek , to już czekam na niego
, mała trochę przy piersi , ale też butlą ją pozwoliłam dokarmić , teraz dostałam kolację i pani powiedziała , że na obchodzie będzie jakiś przystojny doktorek , to już czekam na niego 


Zrób zdjęcieBólu strasznego nie było, wczoraj wieczorem wyjeli mi cewnik i mogłam usiąść, i zaczekać na położna aż przyjdzie pomóc mi wstać, ale coś długo jej nie było to sama wstałam, poszlam do kibelka , umyć zęby, także sama się ogarnęłam, mała trochę przy piersi , ale też butlą ją pozwoliłam dokarmić , teraz dostałam kolację i pani powiedziała , że na obchodzie będzie jakiś przystojny doktorek , to już czekam na niego
