Klavell, to pewnie zmiana klimatu tak na nią wpłynęła. Dużo zdrówka dla Hanifke i wszystkiego najlepszego dla Was z okazji urodzin męża i Waszej rocznicy.
Klavell na pewno od zmiany klimatu. Dorosły czasem po takiej podróży czuje sie jak "niewyprasowany" a co dopiero dziecko.
Zalogowałam się po raz pierwszy na waszym forum bo zobaczyłam że brałyście udział w konkursie punkt dla mamy. Nie podoba mi sie że każda mama która brała w tym udział czuje się oszukana. Ja zamówiłama początku z wisennej kolekcji ubranka na początku lutego po czym po tych 30 dniach zamiast sms z info że mogę już odebrać ubranka to że będzie opóżnienie i dostanę je za następne 30 dni ok.21.04. Poszłam po odbiór i okazało się że z dwóch zamówionych rzeczy jest tylko jedna.Dostałam sms że mam sobie wybrać inne ze strony pampersa ale nie mogłam się zalogować, wyglądało jakby strona się zawieszała, ale że jestem uparta udało mi się. Wpisywałam hasło i nr tel pomimo że nić się nie pojawiało na pasku logowania i wtedy dopiero wyskakiwał prawidłowy. Wkurzyłam się jak weszłam na tę strone bo to że mały wybór to raz ale zwiększyli ilość punktów prawie dwókrotnie np. spodenki w katalogu można było wymienić za 7 punktów a na stonie już za 11 kurtka 15 a na stronie 28 owszem była to inna kolekcja ale były też rzeczy takie same jak w katalogu i też z dużo większą ilością punktów.
Może to was nie interesuję ale piszę to dla osób które się w to bawiły żeby wiedziały że nie tylko one miały problemy z wymianą punktów, i być może się okaże że podobnie były potraktowane i program z góry zakładał nie wymienić wszystkich punktów na ubranka.
Jutka witaj
tak spokojnie nikt sie nie burzyl tylko przy starcie i ladowaniu hanifka musiala byc na kolankach przypieta pasami a tak 3 godziny sobie w lezaczku lezala polozonym na fotelu obok mnie
a tu mala niespodzianka POBUDKA HANIFKI wiecej umieszccze na blogu to dam znac
Filmiki rewelacja!!!! Klavell ale jaki masz miły głos

Ja znowu wpadam tylko na moment. Nie mam teraz szans czytać co tam u Was, przepraszam.
U nas na froncie chorobowym nieciekawie. Oskar po wyjściu ze szpitala zaczął wymiotować i mieć biegunkę. Trzyma go już od soboty. Ciągle mu daję pić żeby się nie odwodnił, on co jakiś czas wymiotuje i robi wodniste kupki :-( a poza tym śmieje się, bawi i wygląda na bardzo zadowolonego.
Idę dzisiaj do lekarza, zobaczę co mi powie.
No i wychodzi że Oskar zastosował broń biologiczną: podobne objawy miałam już ja, mój mąż i moja mama![]()
A przez to wszystko nie wracam jutro do pracy.![]()
Doti :-( bojdziu jak mi go szkoda!!! Też przechodziłam przez grype jelitowa nie zazdrosze i najgorszemu wrogowi bym tego nie życzyła.
Doti macie w domku wirusa żołądkowegoTrzy dni srania i żygania. ( przepraszam za słowa);-)
Inaczej się tego nazwać nie da


Adaś też tak robi, ale jeszcze "przybija piątkę"
Nie kręci tylko główką, muszę go też tego nauczyc
I nie poszliśmy na spacerek, strasznie zimny wiatr wieje.
Dziewczyny prosze zdradzcie mi ten złoty środek!!!!! Ja do Kuby ciągle "kosi kosi" i jego raczkami i moimi, a ten nic!!!!


Dziewczyny mam pytanko,czy pomożecie mi w glosowaniu na zdjęcie na okładkę dla mojego Smyka????
Pierwszy etap przeszłam,czyli Redakcja wybrała z tygodnia moje zdjęcie,potrzebne głosy na miesiąc!!!!
Podaję linka żr zdjątko mi się zakwalifikowało....teraz Olcię
Zdjęcie Twojego dziecka na stronie Babyonline.pl - Strona 10 - Forum Polki.pl
Ołki dołki :-) mój głos już masz :-)