Kto po in vitro?

[lady_in_blue]

Popieram.... zwlaszcza na forum, gdzie kazda z nas liczy kazda zlotowke bo tez ma miliony wydatków na in vitro

No i w dodatku mając konto od trzech tygodni, nie to że będąc zaufanym członkiem społeczności . To mnie chyba najbardziej razi.

 

[Orchidea33]

No i w dodatku mając konto od trzech tygodni, nie to że będąc zaufanym członkiem społeczności . To mnie chyba najbardziej razi.

Dokladnie. I 9 postow

 

[Misiek84001]

Czasami nie wszystko da się przeskoczyć... U mnie badanie się opóźniło, bo cykl się przesunął i straciłam w ten sposób cały miesiąc. Jeśli chce się wszystko na pewno i na już - potrzeba funduszy. W każdym razie - czy naprawdę jesteście w aż tak podbramkowej sytuacji? Ratowanie zdrowia? Zaawansowany wiek? 30000 na zrzutce...? Przyznam, że nie przyszłoby mi to do głowy... ale to nie moja sprawa oczywiście.

Żona w tym roku kończy 39 lat więc to już ostatni gwizdek

 

[Orchidea33]

Żona w tym roku kończy 39 lat więc to już ostatni gwizdek

Ale z tego co napisales na zrzutce macie juz jedno dziecko. Pamietaj, ze sa tez tu takie kobiety co nadal staraja sie o pierwsze.. mysle, ze to nie jest miejsce na takie zrzutki bo kazda z nas walczy jak lwica o dziecko i kazdej z nas potrzebne sa pieniadze bo czas ja goni. A 2 mce to nie jest tak dlugo. Niestety ale in vitro to tez jest nauka cierpliwosci...

 

[katharina203]

Żona w tym roku kończy 39 lat więc to już ostatni gwizdek

Ja też tyle mam...I jakoś nie uważam że jak nie uda mi się do końca roku to już po mnie...

 

[katharina203]

Ale z tego co napisales na zrzutce macie juz jedno dziecko. Pamietaj, ze sa tez tu takie kobiety co nadal staraja sie o pierwsze.. mysle, ze to nie jest miejsce na takie zrzutki bo kazda z nas walczy jak lwica o dziecko i kazdej z nas potrzebne sa pieniadze bo czas ja goni. A 2 mce to nie jest tak dlugo. Niestety ale in vitro to tez jest nauka cierpliwosci...

Jak dla mnie to jest wręcz bezczelne wstawianie tu takie czegoś jak ta zrzutka...
Masz swieta rację...dziewczyny nawet nie mają jednego dziecka...a jedyne o co proszą to o radę...pomóc...

 

[Nelka85]

Moj miał 5.1.1 najlepszej klasy i okazal
sie chory
Wiec sama klasa nie daje gwarancji

Zgadzam się
We mnie jest 5AA i ma wadę genetyczną

Czasami nie wszystko da się przeskoczyć... U mnie badanie się opóźniło, bo cykl się przesunął i straciłam w ten sposób cały miesiąc. Jeśli chce się wszystko na pewno i na już - potrzeba funduszy. W każdym razie - czy naprawdę jesteście w aż tak podbramkowej sytuacji? Ratowanie zdrowia? Zaawansowany wiek? 30000 na zrzutce...? Przyznam, że nie przyszłoby mi to do głowy... ale to nie moja sprawa oczywiście.

Może i jestem dziwna ale jestem przeciwna dawaniu kasy na in vitro.
Jak nie stać mnie żeby odłożyć kasę to z czego utrzymam dziecko.

 

[katharina203]

Zgadzam się
We mnie jest 5AA i ma wadę genetyczną

Może i jestem dziwna ale jestem przeciwna dawaniu kasy na in vitro.
Jak nie stać mnie żeby odłożyć kasę to z czego utrzymam dziecko.

Dokładnie...Nie stać mnie to nie...Nie proszę ludzi...co innego jakby chodziło o jakąś chorobę dziecka i drogi lek...

 

[katharina203]

Pati masz wynik?

 

[Kocka]

Pati daj znać. Trzymamy kciuki, żeby to były tylko takie strachy