reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Madzka poważnie????
To ja się strasznie boje:-:)-:)-(Teraz wiem naocznie co dziecku potrzeba.A nie chce potem np.zastanawiac się czy kupic pieluszki młodszemu czy coś fajnego starszemu.Chce,żeby było nas spokojnie stac.Może nie na najdroższe rzeczy ale na rzeczy dla dzieci.A poza tym boje się,że sobie nie poradze.Mam więcej lęków niz przed pierwszym.Boje sie okropnie...
 
reklama
No Martyna już nas w niedziele widze z tymi nadpobudliwymi listopadziatkami.Będziemy zamiast statecznyk krokiem się przechadzać i szeptem wymieniac uwagi ,
:-D:-D też was juz takie widzę:rofl2: Martyna z zapasem gołąbków w koszyku piknikowym, sikoreczka z winkiem w torbie przechadzaja się i szeptem wymieniaja uwagi:rofl2::rofl2:
Wiecie a ja ostatnio jechała autobusem i jechał taki bardzo grzeczny chłopczyk.Stał spokojnie, trzymał sie ale miał taka smutna buzie.No i iwecie co???W wieku mniej więcej Lolka.
Doszłam do wniosku,ze wole wesołego, szczęśliwego, rozbrykanego na maksa i pokrzykujacego Lolka choc czasem doprowadza mnie do białej gorączki.Widać, przynajmniej,że się zdrowow rozwja:tak::tak:
Amen:tak::tak: no i wtedy widac, ze dziecko szczesliwe:-);-)
 
Bodzia, dlatego ja w razie czego wezmę ze sobą smycz dla Olinka :-D. Już wolę pocierpieć i posłuchać jej chwilowych wrzasków niż latać po całym Zoo z wywalonym jęzorem i bać się że wskoczy do lwa :-D. Albo wciśnie się do małpek :laugh2:

A ja zapomniałam wcześniej wkleić fotkę Oliwki - taka modnisia z niej :

I jak wiedziała, które buty są mamusi :-D
 
Madzka poważnie????
To ja się strasznie boje:-:)-:)-(Teraz wiem naocznie co dziecku potrzeba.A nie chce potem np.zastanawiac się czy kupic pieluszki młodszemu czy coś fajnego starszemu.Chce,żeby było nas spokojnie stac.Może nie na najdroższe rzeczy ale na rzeczy dla dzieci.A poza tym boje się,że sobie nie poradze.Mam więcej lęków niz przed pierwszym.Boje sie okropnie...
to chyba zupełnie naturalny strach:tak::tak: my tez po urodzeniu szymka zaczelismy dumac, myslec, ze jak się dorobimy, jak zmienimy mieszkanie jak ...milion warunków do spełnienia. Ale doszlismy do wniosku ze źle nie jest mamy rodziców na których możemy liczyc a jedynaka nie chcemy bo my obydwoje i wystraczy:tak:;-)a ja chciałabym Emilke przed 30tka bo najmniejsze ryzyko no i mam wrazenie, ze potem to juz mniej się chce szalec z dzieckiem :dry:
 
:-D:-D też was juz takie widzę:rofl2: Martyna z zapasem gołąbków w koszyku piknikowym, sikoreczka z winkiem w torbie przechadzaja się i szeptem wymieniaja uwagi:rofl2::rofl2:

Madziu, a zapomniałaś o rosołku ?????? I tuzinie jajek ?? :-D:-D:laugh2::laugh2: Do tego jeszcze kilka butelek Lecha i impreza jak tralala :rofl2:. A szeptem to sorki, ale ja nie potrafię mówić :-p
 
Inna piekna modelka, a jak gustownie butki dopasowała:-D:-D
POTWIERDZAM:-D:-D
No własnie Madzka też bym chciała przed 30 i ciagle zapominam,że to juz tuż, tuż....
Myśle,że nie ma się co zastanawiac i skakac...Mnóstwo ludzi daje sobie rade ale...
No i tak strasznie chciałabym dziewczynke a jak pomyśle o tych zajefajnych ciuszkach po Lolu to może być i chłopczyk...Nie wiem nawet czy nie wolałabym synka drugiego ..Hmmm A potem k.35 córeczka...Ach marzenia...
Na razie nie wiem...
 
Witam z rana:-D:rofl2: My zaliczyli dziś małą wędrówkę. Adrianek na rowerze zapychał, ale ogólnie to stwierdzam że mój synio odziedziczył zamiłowanie do sportu po mamuni:sorry2: Wszystko byle się za bardzo nie przemęczac:dry: Mam nadzieję że ruszy się troszkę jak zacznie więcej z kolegami przebywac:tak:Wiecie co ludzie wolne mają i robią wielkie rodzinne wycieczki... po sklepach:szok: Wszędzie mega kolejki, ale to we wszelkich sklepach:baffled: Mały szok przeżyłam:eek:
Sikorkova jak nocka bez cyca?? my już drugi dzień nic i jakoś idzie. maruda włącza sie przy zasypianiu:baffled:świetne zdjątko w podpisie:tak::tak::-)
ech jakoś tą nockę przetrwałam. Najgorzej było około północy, chyba z godzinę wrzeszczała i nie chciała się uspokoic. Zasnęła, ale całą nockę rzucała się, popłakiwała, wyciągałam ją nawet spomiędzy naszych nóg:sorry2: Udało się jednak bez cycia:-D No a rano zrobiłam jej troszku mleczka i połowę wypiła (hura):laugh2: No i musiałam szałwię uruchomic:dry: Też bym chciała cię na żywo zobaczyc:tak: Mam nadzieję że nam się to kiedy uda:-)

HEJKAAAAAAAAAAAAAA
12 pasi:tak:A w niedziele ma byc podobno 18 st w cieniu, zachmurzenie zmienne, i po południu ma pokropic...Tzn.tak mówili w TV:rofl2::rofl2:
Pokrzyczałam wieczorkirm i małzus po chlebek rano poleciał i sniedanko sobie i synowi zrobił:sorry2:
Marta ślicznie Ci:tak:
Sikoreczka bosssska fotka w podpisie:-D
no proszę jak się pokrzyczy to od razu zatrybi:-p

no i kto mi uwierzy,że on bywa nieznośny??????? Debiut Stasia na huśtawce i z Tatusiem
ślicznuda:tak:
Martynko co do planu B: to może zróbmy tak podaj nam namiary na ten plac zabaw i po prostu spotkamy się tam. Oczywiście rano w niedzielę potwierdzimy telefonicznie która opcja. Oki:confused:
 
reklama
I jeszcze Oliwka ze swoim ukochanym dziadkiem, który zarządził, że Potworek ma się zwracać do niego po imieniu :-D:
 
Do góry