reklama
mata-kow
mama do kwadratu :)
Tylko Was na pół dnia zostawić, a tyle postów naprodukowałyście 
Snoopy każdy facet z czasem mądrzeje, mam nadzieję, że Twój zmądrzeje dość szybko
wygarnij mu, że powinien być teraz odpowiedzialny i niech się przyzwyczaja, bo to, że zostanie młodym tatusiem z niczego go nie zwalnia, a wprost przeciwnie, powinien pokazać, że jest na tyle odpowiedzialny, żeby zatroszczyć się rodziną 
Ja temat skurczy łydek mam juz przerobiony dość boleśnie, dlatego biorę magnez i mam spokój
Magdziarko Tobie to już mało zostało, więc korzystaj, leż do góry brzuszkiem i odpuść sobie, później nadrobisz ;-)
:-)

Snoopy każdy facet z czasem mądrzeje, mam nadzieję, że Twój zmądrzeje dość szybko


Ja temat skurczy łydek mam juz przerobiony dość boleśnie, dlatego biorę magnez i mam spokój

Magdziarko Tobie to już mało zostało, więc korzystaj, leż do góry brzuszkiem i odpuść sobie, później nadrobisz ;-)

ach z tymi facetami. Ja to narazie spokojnie. Mojego M nie ma teraz ze mna i strasznie mi go brakuje zwlaszcza w nocy kiedy męczą mnie skurcze
ale jeszcze 2 tyg i przyleci juz do nas. Mam nadzieje ze malutka poczeka na swojego tate 


Snoopy każdy facet kiedys z tego wyrasta! Ja przez mojego męża obecnie pracy w policji raczej bym nie dostala ;-) bo grzecznym chlopcem nigdy nie byl, a teraz facet że do rany przyłóż,(choć czasem wydaje mi sie ze "energia" go jeszcze rozpiera) , i choć może nie bedzie cukierkowym tatusiem, ale napewno dobrym i kochającym ojcem.

mata-kow
mama do kwadratu :)
A u mnie jak zwykle pod górkę :-(
Od kilku dni nie mogłam się załatwić, wszystkie moje sposoby zawiodły, widocznie dziecko tak uciskało
jak dzisiaj tylko poczułam, że coś ruszyło, to poleciam na kibelek
no i okazało się, że coś mi z tyłu wyskoczyło :-
zawstydzona/y:
chyba hemoroid :-( nie wiem, nigdy nie miałam, teraz to nie wiem co robić
jutro muszę jeszcze na uczelnię jechać na 4 godziny, jak ja tam wysiedzę 
Od kilku dni nie mogłam się załatwić, wszystkie moje sposoby zawiodły, widocznie dziecko tak uciskało






a w moim brzuszku malutka robi sobie od 2 dni sale gimnastyczną. Normalnie "kocie grzbiety" sobie robi, zapiera sie nogami o żebra prostuje nozki i plecki pręzy jakby chciala mi berzuch rozciągnąc
przy tym raczkami uciska na krzyż aż boli. Normalnie kolanka mi wystaja z brzucholka jak sie rozluźnia


edyta1421 co tam u was słychać!!!!!!!!!!! Napisz jak sie czują nasze pierwsze dzieciaczki i jak ty sie miewasz. Czekamy wszystkie z niecierpliwością
No w sumie to mam dzis trochę czasu, więc przymilam się do tak kolorowej prośby. a więc: dzieci juz dziś czują się świetnie. przedwczoraj miały mały kryzysik i leżały przez 2 godziny pod namiotem tlenowym, ale juz wieczorem wczoraj było o niebo lepiej, badania wczorajsze i dzisiejsze niewiele odbiegały od normy. więc jestem zadowolona. trochę się obawiałam że przez to nasz pobyt się wydłuży ale lekarz zapewnił mnie że nie ma takiej potrzeby (mam nadzieję). dzieci ok, za to mnie coś wzięło wczoraj w nocy i zachrypiałam, ale po podaniu końskich dawek leków, odseperowania mnie od małych wykurowałam się. ale co się dziwić, że taka chora, skoro wczoraj w nocy popruszyło lekko śniegiem- dziewczyny ale wam zazdroszczę, wy to macie poprostu w porównaniu z moją pogodą to HAWAJE! pozdrawiam, was gorąco!:-)
reklama
To typ maminsynka wiec nie wiem czy cos do niego dotrze, mial mi dac kase bo na zakupy dla dzidzi mialam jeszcze jutro jechac i sie dowiaduje ze jego matce byly potrzebne to jej dal a ja mam swoja matke wiec ona mi da.... Swinia i tyle.... szkoda mi na niego slow zaluje ze go wogole poznalama!!!!!!!
Podziel się: