Dziewczyny a czy wybierając lekarza na prenatalne zwracacie uwagę czy ma certyfikat FMF?
Jeżeli chodzi o lekarzy na nfz w Polsce też mam złe doświadczenia. W pierwszej ciąży lekarz na nfz stwierdził że mam infekcje ( wsumie nie wiem na jakiej podstawie) i przepisał leki ktore nie piwinny być brane zwłaszcza w 1 trymestrze . A jak poszłam prywatne do lekarza to okazało się że żadnej infekcji nie ma i wszystko jest bardzo dobrze.
Biust u mnie bez zmian czyli dalej mikroskopijny

bez żyłek i ciemniejszego koloru .