Bolilol
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Listopad 2022
- Postów
- 11 778
w sumie tak to sobie właśnie mniej więcej tłumaczyłam do tej pory jak pisałyście o immunologii, że pewnie układ odpornościowy traktuje zapłodnioną komórkę albo cionsza jak wirusa i rycerze na białych koniach wyruszają na wojnę z nimi i nawalają w nie mieczami, a później prężą dumnie klatę jak kobieta wysikuje biel na teście, że ją obronili przed najeźdźcą i dlatego niektóre z Was osłabiają swój układ odpornościowy, żeby odurzeni rycerze nie ogarnęli, że trzeba się napierdzielać.Nie mam niestety żadnych stron ogólnie, zawsze szukam tego co konkretnie mnie interesuje. Do immunologa idzie się po to, żeby sprawdzić czy przyczyna niezachodzenia lub poronień nie leży w układzie immunologicznym naszego organizmu, np w stanie zapalnym lub silnym układzie odpornościowym który plemniki/komórki jajowe traktuje jak ciało obce i zwalcza je jak wirusy - to tak w dużym uproszczeniu bo oczywiście jest to ogromnie skomplikowana sprawa![]()