reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Nowy Rok to spełnienia marzeń czas - więc dwie kreski ⏸️ wysika każda z Nas 🥰

reklama
Pytaj. Ja zawsze przyjmuje kobiety po macierzyńskim ;) to one jednak odchodzą po jakimś czasie albo lepsza oferta albo następna ciaza ;)
Ja to jednak bym chciała wrócić już na dobre do pracy, ale chyba czeka mnie to dopiero w 2024r. Wtedy to już wiem że wrócę na dłużej niż rok/dwa. A też nie lubię robić czegoś takiego żeby zostawiać pracodawcę samemu sobie. Ja jak odchodziłam na l4 bo musiałam już to płakałam normalnie 😅
 
Ale słuchajcie tego
Moja znajoma - pracowała prawie do końca ciąży. Umówiła się z pracy że wróci przed końcem roku żeby ogarnąć ta cała księgowość. No super. Pracowała tam ponad 4lata. No i wróciła w listopadzie tak jak obiecywała po półrocznym macierzybskim... I co? Zwolnili ją.
 
Ale słuchajcie tego
Moja znajoma - pracowała prawie do końca ciąży. Umówiła się z pracy że wróci przed końcem roku żeby ogarnąć ta cała księgowość. No super. Pracowała tam ponad 4lata. No i wróciła w listopadzie tak jak obiecywała po półrocznym macierzybskim... I co? Zwolnili ją.
Tak tez się zdarza niestety
 
reklama
Do góry