My mamy dom w budowie, mieszkamy w "prowizorce" już 2 lata. Wszystko robimy sami , bez ekip, powolutku. W dzień kiedy zobaczyliśmy dwie kreski, ruszyliśmy z kopyta. Ja w szoku po tym teście ciążowym sama w całej sypialni położyłam panele w jeden wieczor, a mąż zamykał w tym czasie sufity. Dalej walka trwa, mam nadzieję że do lipca z wszystkim zdążymy

za kilka dni przenoszę się na jakiś czas do sypialni, z której sobie zrobię "kawalerkę" , bo na całym parterze będzie szpachlowanie, malowanie itp i dużo brudu
U mnie już chyba 5 dzień tej nieszczęsnej migreny, nie przestaje boleć nawet na minutę. Jutro zadzwonię do lekarza, żeby mnie gdzieś wcisnął, bo już nie wiem co robić. Martwię się bardzo


zastanawiam się czy to ciaza tak działa czy euthyrox, który biorę od 6-7tygodnia