Katka
Użyszkodnik ;)
jeju kajenka,jak to przeczytalam,to przeszly po mnie ciarki wielkie,auuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu,biedulek moj malutki,tzn.Twoj,ale moj tez po trosze,bo pazdzernikowy
;-)
kasiu tez tak bym chciala
Dziewczyny,ja sama nie wiem co mam WAM sama juz pisac.Bo dla kogos,kto mnie nie znal wczesniej,moze to wygladac na to,ze sie zgrywam z ludzi i wymyslam barwne historie.Ale tak jakos mi sie uklada ostatnio.
Zadzwonilam o 10,niestety badania musielismy powtarzac.Juz przez telefon bylam niemila.Wstawilam sie na oddzial,nie szczypalam sie w zadne majoznezy i wywalilam co mi lezy na watrobie.Tlumaczenia,ze to labolatorium nie oni,w moim odczuciu byly czysta spychologia.Ponoć probki,dotarly do labolatorium w Poznaniu,ale sa obrabiane w Krakowie,i w trasie zaginely...ta

.Mam miec wyniki w piatek ,najpozniej w poniedzialek.W srode mam umowiona wizyte u gastrologa.
Haneczka moja biedna i te jej lapki poklute..ech...
Co do wynikow z gastroskopii - z tych badan celiakia nie wyszla:-);sa jeszcze jakies zmiany,ale nie wielkie i podobnie jak ze zmianami w sluzowce w zoladku i dwunastnicy do odleczenia.Ale co i jak,skad to,,nie wiem,gdyz pani dr,powiedziala,mi ze o tym bedzie rozmawial ze mna gastrolog nie ona,no i musza byc pozostale wyniki z krwi po prostu...

Wszystkie wymazy i bad. kalu w normie <choc i dzisiaj sie okazalo,ze jedna probka kalu zaginela..no coments>
Pytalam o te kupki u Hani,co teraz sa - i lekarka mi odpowiedziala,ze to zwiazane jest z tymi zmianami w sluzowce,teraz sie to odzywa po prostu.

kasiu tez tak bym chciala

Dziewczyny,ja sama nie wiem co mam WAM sama juz pisac.Bo dla kogos,kto mnie nie znal wczesniej,moze to wygladac na to,ze sie zgrywam z ludzi i wymyslam barwne historie.Ale tak jakos mi sie uklada ostatnio.
Zadzwonilam o 10,niestety badania musielismy powtarzac.Juz przez telefon bylam niemila.Wstawilam sie na oddzial,nie szczypalam sie w zadne majoznezy i wywalilam co mi lezy na watrobie.Tlumaczenia,ze to labolatorium nie oni,w moim odczuciu byly czysta spychologia.Ponoć probki,dotarly do labolatorium w Poznaniu,ale sa obrabiane w Krakowie,i w trasie zaginely...ta



Haneczka moja biedna i te jej lapki poklute..ech...
Co do wynikow z gastroskopii - z tych badan celiakia nie wyszla:-);sa jeszcze jakies zmiany,ale nie wielkie i podobnie jak ze zmianami w sluzowce w zoladku i dwunastnicy do odleczenia.Ale co i jak,skad to,,nie wiem,gdyz pani dr,powiedziala,mi ze o tym bedzie rozmawial ze mna gastrolog nie ona,no i musza byc pozostale wyniki z krwi po prostu...



Pytalam o te kupki u Hani,co teraz sa - i lekarka mi odpowiedziala,ze to zwiazane jest z tymi zmianami w sluzowce,teraz sie to odzywa po prostu.