reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Ciąża

Hej, chciałabym zapytać czy po zdjęciu usg coś widzicie, miałam badanie okazało się że to 6 tydz natomiast nie ma zarodka, lekarz stwierdził że skoro były nieregularne cykle ciąża może być młodsza
Czasami jest to kwestia dosłownie dni, a czasami sprzętu.
Ja w 6tygodniu wylądowałam w szpitalu i było widać tylko tyle, że ok jestem w ciąży. Akurat dyżur miał mój ginekolog i kazał przyjechać do siebie na prywatną wizytę.
Zupełnie inny sprzęt i zupełnie inny obraz niż ten w szpitalu.
Także no tu nic nie widać, ale wszystko może się pokazać 😊
 
reklama
Ale w jakiej sytuacji? Skoro lekarz nic więcej nie powiedział, to skąd randomowe laski z neta mają wiedzieć coś więcej. Z resztą bez przesady, nie jesteśmy w podstawówce żeby kogoś miały ruszać takie teksty
W sytuacji stresu,gdy się martwimy,gdy się boimy że nic z tej ciąży nie będzie,że poronimy...Pamiętam siebie gdy przechodziłam ciążę biochemiczna, płakałam cały czas i szukałam w necie że może akurat ktoś miał podobno historię i było ok...Wystarczy pisać słuchaj nie wiem,nie jestem lekarzem,może być tak i tak,ale poczekaj jeszcze tydzień trzymam za Ciebie kciuki cokolwiek;)
 
Nic ,,złego" nie ma. Ale żadna z nas w takiej sytuacji nie chciała by otrzymać takiej odpowiedzi. Jest to odpowiedź racjonalna ale mało przyjacielska. Kwestia wyczucia,może dla osób niezbyt wrazliwych-bez znaczenia.
czyli lepiej napisać jak koleżanka wyżej, że "na tym etapie wydaje się być ok" nie mając pojęcia, że jest ok?
 
W sytuacji stresu,gdy się martwimy,gdy się boimy że nic z tej ciąży nie będzie,że poronimy...Pamiętam siebie gdy przechodziłam ciążę biochemiczna, płakałam cały czas i szukałam w necie że może akurat ktoś miał podobno historię i było ok...Wystarczy pisać słuchaj nie wiem,nie jestem lekarzem,może być tak i tak,ale poczekaj jeszcze tydzień trzymam za Ciebie kciuki cokolwiek;)
Przecież lekarz powiedział, że miesiączki były nieregularne więc ciąża może być młodsza. Ja bym się skupiła właśnie na tym, a nie szukała porad w internecie
 
Dziewczyna się stresuje i szuka dobrego słowa, po co od razu takie teksty. Lepiej nie odpuścić.
Martaa Musisz uzbroić się w cierpliwość i chwilę poczekać. To bardzo szybko i dużo zależy od sprzętu, liczy się każdy dzień. Jak na ten etap wygląda ok. Idź na spokojnie za dwa tygodniedo lekarza i pewnie będzie już serduszko❤❤❤.
Dziękuję bardzo za miłe słowa ❤️
 
czyli lepiej napisać jak koleżanka wyżej, że "na tym etapie wydaje się być ok" nie mając pojęcia, że jest ok?
A czemu ma wyglądać nie okej ?? Nie rozumiem. Nie straszcie nikogo. Lekarz też nie powiedział, że coś wygląda nieprawidlowo :) Na kolejnej wizycie powinien być widoczny zarodek i tyle w temacie. Lekarz nie rozwinął myśli, nie wytłumaczył dokładnie co jest widoczne i jaki to etap ciąży, przechodziłam ciążę 4 razy i wiem na jakim etapie taki obraz występuje - typowy pierścionek to obraz, który występuje zazwyczaj w regularnych cyklach 5w3d- 5w6d. Pod koniec 5 tygodnia lub na początku 6 tygodnia pojawia się zarodek z widoczna akcja serca :) Jeśli owulacja wystapi kilka dni pozniej to zagniezdzenie zarodka wystepuje pozniej, a co za tym idzie zarodek także pojazuje sie pozniej. Sama bylam w takiej sytaucji, lekarz nie wytlumaczył mi wielu rzeczy i stresowalam sie niepotrzebnie dwa tygodnie .Tyle w temacie, okropne te forum się ostatnio robi, aż się odechciewa.
 
Ostatnia edycja:
reklama
W sytuacji stresu,gdy się martwimy,gdy się boimy że nic z tej ciąży nie będzie,że poronimy...Pamiętam siebie gdy przechodziłam ciążę biochemiczna, płakałam cały czas i szukałam w necie że może akurat ktoś miał podobno historię i było ok...Wystarczy pisać słuchaj nie wiem,nie jestem lekarzem,może być tak i tak,ale poczekaj jeszcze tydzień trzymam za Ciebie kciuki cokolwiek;)

Jak dla mnie za bardzo wzielas te slowa do siebie. Ja w nich nic zlego nie widze.
W takim wypadku tylko czas pomoze. Jesli lekarz nie widzial podczas wizyty i badania to my tym bardziej nie zauwazymy 🤷
 
Do góry