agu77
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Kwiecień 2023
- Postów
- 1 483
Hej, obserwuję różne wątki od dawna ale postanowiłam dołączyć 
Ja lat 29 i niestety trombofilia, mąż 27 i cukrzyca typu I.
Staramy się od września 2022. Ja się badałam i niby wszystko w normie (muszę jeszcze się przebadać w kierunku IO), mąż badania jeszcze odkłada (chociaż mam ochotę go tam siłą zaciągnąć
).
Przyda mi się wsparcie bo myślałam, że już psychicznie wrzuciłam na luz a w sobotę dowiedziałam się, że bliska koleżanka jest w 5 tyg
zaczęłyśmy starania razem i mimo, że bym chciała to nie umiem cieszyć się razem z nią.
Apkę usunęłam, przestałam kupować testy owu bo czułam, że niepotrzebnie się nakręcam, na szczęście objawy owulacji mam dość typowe i zazwyczaj wiem kiedy jest.
Poproszę o wpisanie na testowanie na 21 i powodzenia dziewczyny
Ja lat 29 i niestety trombofilia, mąż 27 i cukrzyca typu I.
Staramy się od września 2022. Ja się badałam i niby wszystko w normie (muszę jeszcze się przebadać w kierunku IO), mąż badania jeszcze odkłada (chociaż mam ochotę go tam siłą zaciągnąć
Przyda mi się wsparcie bo myślałam, że już psychicznie wrzuciłam na luz a w sobotę dowiedziałam się, że bliska koleżanka jest w 5 tyg
Apkę usunęłam, przestałam kupować testy owu bo czułam, że niepotrzebnie się nakręcam, na szczęście objawy owulacji mam dość typowe i zazwyczaj wiem kiedy jest.
Poproszę o wpisanie na testowanie na 21 i powodzenia dziewczyny
a co do odpuszczania już słynnego to nie da się wrzucić całkiem na luz podczas starań, zawsze w tyle jest taka myśl, czy ta owulacja była, czy tym razem coś będzie, jak zakłuje to na pewno cionsz itp. itd. I huśtawki emocjonalne też są ok. i smutek, że komuś się udało - wszystko w normie