reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

W kwietniu dobrze się bawimy to i w ciąże zachodzimy!

Cześć po świętach! Nie uda mi się niestety Was nadrobić :(
Ja dzisiaj na pobieraniu krwi, badam progesteron i TSH. Czekałam w kolejce godzinę...
Wykres też jest dziwny. Fakt że dziś temperaturę mierzyłam 30-40 min wcześniej niż zawsze + noc była niespokojna
no tak, troszku za nisko spadła dzisiaj, ale jeżeli mierzyłaś wcześniej i miałaś niespokojną noc, to bym się tym jakoś nie przejmowała, tym bardziej, że nadałaś proga dziś, zobaczymy co tam u niego :)
 
reklama
Hełoł laski, witam się po świętach. Trochę odpoczęłam, trochę nie...
ale dzisiaj wstałam z takim...smutkiem. Zastanawiam się jakie to niesprzwiedliwe, że jedni sobie mówią "dobra to robimy dziecko, drugie itd" i cyk jest, a niektóre muszą się borykać zniełodnością latami. Mam straszny mętlik w głowie co ze sobą zrobić. Może spotęgował to fakt, że moja przyjaciółka urodziła w sobotę córeczkę i zasypuje mnie zdjęciami.
 
Ja chyba złapałam dołka, te teksty o dzieciach w święta i szczęśliwe rodzinki dookoła mnie dobiły....
Mi teściowa aż 4 razy powiedziała, żebyśmy brata zrobili... Ona nie wie o poronienaich ale wiedząć, że jej druga synowa również poroniła dwa razy mogłaby się powstrzymać od takich komentarzy. No coż, zacisnełam zęby i nic sie nie odezwałam...
 
Ja chyba złapałam dołka, te teksty o dzieciach w święta i szczęśliwe rodzinki dookoła mnie dobiły....
Season 10 Hug GIF by Friends
 
Hełoł laski, witam się po świętach. Trochę odpoczęłam, trochę nie...
ale dzisiaj wstałam z takim...smutkiem. Zastanawiam się jakie to niesprzwiedliwe, że jedni sobie mówią "dobra to robimy dziecko, drugie itd" i cyk jest, a niektóre muszą się borykać zniełodnością latami. Mam straszny mętlik w głowie co ze sobą zrobić. Może spotęgował to fakt, że moja przyjaciółka urodziła w sobotę córeczkę i zasypuje mnie zdjęciami.
Wiesz... niektórzy nie zdążą powiedzieć "robimy dziecko". Ba! Nie zdążą nawet się zastanowić czy chcieliby to dziecko, z tym partnerem, w tej sytuacji życiowej, w której są, a dziecko już jest. Tak źle, tak niedobrze.
Niestety, takie sytuacje jak nowe dziecko w otoczeniu potrafią dobić chyba każdą z nas. Przyjaciółka wie o Twoich staraniach? Jeśli wie i nadal zarzuca Cię zdjęciami to trochę słabo o niej świadczy. Pamiętaj, że nie tylko Ty mierzysz się z niepłodnością, jest nas tutaj sporo i zawsze możesz nam się zdalnie wypłakać w rękaw :)
 
Hełoł laski, witam się po świętach. Trochę odpoczęłam, trochę nie...
ale dzisiaj wstałam z takim...smutkiem. Zastanawiam się jakie to niesprzwiedliwe, że jedni sobie mówią "dobra to robimy dziecko, drugie itd" i cyk jest, a niektóre muszą się borykać zniełodnością latami. Mam straszny mętlik w głowie co ze sobą zrobić. Może spotęgował to fakt, że moja przyjaciółka urodziła w sobotę córeczkę i zasypuje mnie zdjęciami.
A jeszcze w innej części świata - niby pierwszego - san francisco - w dzielnicy osób bezdomnych i uzależnionych, całkowicie nieprzytomna kobieta rodzi dziecko na chodniku ;( i serce moje płaczę oglądając takie reportaże, a rozum pyta "JAK TO MOŻLIWE".
 
reklama
Mi teściowa aż 4 razy powiedziała, żebyśmy brata zrobili... Ona nie wie o poronienaich ale wiedząć, że jej druga synowa również poroniła dwa razy mogłaby się powstrzymać od takich komentarzy. No coż, zacisnełam zęby i nic sie nie odezwałam...
Trzeba było jej coś pocisnąć tak, żeby w pięty poszło.

Moja mama kiedyś coś smęciła to jej powiedziałam, że trzeba było mieć więcej dzieci to byłoby większe prawdopodobieństwo posiadania wnuków :D
 
Do góry