reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Listopadowe mamy 2022

Załączniki

  • Screenshot_20230502-215947_Chrome.jpg
    Screenshot_20230502-215947_Chrome.jpg
    129 KB · Wyświetleń: 43
reklama
U fizjomommy? Ja właśnie z jej polecajek korzystam.

Ja też się waham między Kinderkraft Enock a Lionelo Floris. Marzy mi się Stokke Trip Trap, ale dajcie spokój, nie za taką cenę :p
Mamy starszaków, a Wy jakie sobie chwalicie?

Ceny wahają się między 400 a właśnie 1000 złoty 🤪fajne modele ale poduszka pod dupke musi być i na oparcie.
Bo ja sama bym na takim krzesełku nie chciała siedzieć 🤪🤪 przypominałyby mi się czasy szkolne 🤪🤪

No dać 1000 złoty za krzesełko 🤪 No ale są tacy co kupują wózki po 10 tysięcy 🤪
Kto bogatemu zabroni 😂☺️

Myślę że do kwoty 500 - 600 znajdziemy jakieś krzesełko.
Tylko ze mamy odmienne zdanie z mężem w tej kwestii jak nigdy 🤪🤪
Ale może dam mu wolna reke niech SE sam zamowi 🤪☺️😂
 
Kuba zasypia w samochodzie, ale jakoś tak najczęściej chwilę przed tym jak trzeba wysiadać. Może w dłuższej trasie byłoby inaczej.

Teraz już śpi, po przyjściu do domu dziecko się ożywiło, odzyskało dobry humor, nawet się trochę chciało bawić i śmiało się. Ale był śpiący, dosyć szybko zamknął oczka. Ciekawe, jak długo będzie spał, bo on to tak różnie - potrafi spać do późna w noc, a potrafi się obudzić po godzinie i potem po trzech, to akurat wypada północ i już go zabieram do łóżka. Mi się wydaje, że on ma skok, bo codziennie a to nowa minka, a to nowy odgłos.
To może faktycznie skok. Czytałam, że kiedy dzieci przeżywają skoki rozwojowe, to powinno się im umilić ten czas,no też im ciężko.. domek, tulenie, bez zbędnych bodzcow :)
 
Bo z tego co widziałam to te krzesełka mogą posłużyć później dla starszych dzieciaków.
No ale jednak taka waga u staraszaka i tak nie mile widziana 🤪
Nawet u dorosłego 🤣 dwie kobiety z tego wykroisz i jak będą nieduże to ci zostanie na niemowlaka 🤪
A dzisiaj mąż wypalił że musimy rozglądać się za nowym fotelikiem dla młodej 🤪
Mówię chyba oszalales mamy jeszcze pare msc na to.
My będziemy kupować fotelik pod bazę, więc dużo zastanawiania się nie będzie 😄
To może faktycznie skok. Czytałam, że kiedy dzieci przeżywają skoki rozwojowe, to powinno się im umilić ten czas,no też im ciężko.. domek, tulenie, bez zbędnych bodzcow :)
Pewnie tak, ale żyć trzeba i dziecko na dwór wyprowadzać też, bo skoki trwają kilka tygodni. Gdyby był marudny od rana, to byśmy nie jechali, ale prezentował humor jak rzadko. Zresztą Kuba ma mało zbędnych bodźców, u nas ani tv, ani muzyki, ani świecących zabawek, ani tłumu ludzi, rzekłabym - NUDA. Może aż za bardzo.
 
Nawet u dorosłego 🤣 dwie kobiety z tego wykroisz i jak będą nieduże to ci zostanie na niemowlaka 🤪

My będziemy kupować fotelik pod bazę, więc dużo zastanawiania się nie będzie 😄

Pewnie tak, ale żyć trzeba i dziecko na dwór wyprowadzać też, bo skoki trwają kilka tygodni. Gdyby był marudny od rana, to byśmy nie jechali, ale prezentował humor jak rzadko. Zresztą Kuba ma mało zbędnych bodźców, u nas ani tv, ani muzyki, ani świecących zabawek, ani tłumu ludzi, rzekłabym - NUDA. Może aż za bardzo.

Faktycznie nuda u Was wieje 🤪
U nas też brak tv / muzyki i tłumów ludzi.
Mamy telewizor ale już sama nie pamiętam kiedy siadłam i coś obejrzałam 🤪🤪
Zabawki świecące są ale nie puszczam jej codziennie raz na jakiś czas ( może z raz na tydzień czasem dwa ).
 
Nawet u dorosłego 🤣 dwie kobiety z tego wykroisz i jak będą nieduże to ci zostanie na niemowlaka 🤪

My będziemy kupować fotelik pod bazę, więc dużo zastanawiania się nie będzie 😄

Pewnie tak, ale żyć trzeba i dziecko na dwór wyprowadzać też, bo skoki trwają kilka tygodni. Gdyby był marudny od rana, to byśmy nie jechali, ale prezentował humor jak rzadko. Zresztą Kuba ma mało zbędnych bodźców, u nas ani tv, ani muzyki, ani świecących zabawek, ani tłumu ludzi, rzekłabym - NUDA. Może aż za bardzo.
To może właśnie w odwrotną stronę? Piszesz Nuda, a tu nagle dluzsze wyjście i on to przeżywa? Trudno powiedzieć w sumie..

No ale w sumie piszesz też, że fajny miał humor, zwłaszcza w domu. Może musi się oswoić z takim dłuższym wychodzeniem, hmm.. 🤔
 
reklama
To może właśnie w odwrotną stronę? Piszesz Nuda, a tu nagle dluzsze wyjście i on to przeżywa? Trudno powiedzieć w sumie..

No ale w sumie piszesz też, że fajny miał humor, zwłaszcza w domu. Może musi się oswoić z takim dłuższym wychodzeniem, hmm.. 🤔
Idziemy na godzinny spacer do parku i też zazwyczaj popłakuje. Co takiemu maluchowi może się nie podobać w parku? 😏
W sumie wszystko - że leży na pleckach, że na brzuszku, że czapka...
Trudno powiedzieć, jak mieszkaliśmy u teściowej to było więcej ludzi i był telewizor, a dziecko tak samo się zachowywało. Bywaliśmy na dłuższych spacerach. Taki typ, oby z tego wyrósł. Póki co to zazwyczaj kończy się wyjęciem księciunia z wózka i niesieniem go do auta na rękach. Mąż się dziwi, czemu ja się towarzysko na spacery z koleżankami nie umawiam 😅
 
Do góry