To jednak potrafi się zachowaćBylo bardzo dibrze.Nie jeczala nie histeryzowala,spokojnie wrocila do domu.Nie wiem o co chodziale w domu po jakiejs godzinie czy dwoch dawala czadu bo nie chcialam isc na dwor a ona chciala a pozniej chciala tel.a ja nie dalam.Az wkoncu poszla po bujaczek i zasnela

