nindziaa
Moderator
- Dołączył(a)
- 17 Marzec 2023
- Postów
- 2 383
Pamietam, że u mnie w przedszkolu często były „parzaki” z jogurtem truskawkowymTo jest to, czego nie lubię od dzieciaka. Zupy owocowe wtf ??? Kto to wymyślił ???![]()


Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Pamietam, że u mnie w przedszkolu często były „parzaki” z jogurtem truskawkowymTo jest to, czego nie lubię od dzieciaka. Zupy owocowe wtf ??? Kto to wymyślił ???![]()
Niacynamid na tlustą skórę z tendencją do krostek. Mi się sprawdza tonik z niacynamidemDzień dobry dziewczęta w piąteczek
Z racji tego, że to wątek kobiecy to temat na dziś Wasze polecajki urodowe. Kosmetyki, gadżety, sprzęty, zabiegi. Co Wam przyjdzie tylko do głowy![]()
Ooo tak pampuchy!Pamietam, że u mnie w przedszkolu często były „parzaki” z jogurtem truskawkowymParzaki czyli takie bułeczki na parze, nawet smaczne były ale na chu ten jogurt
![]()
Tak, wczorajDo dziewczyn, które mierzą temperaturę. Zdarzyło wam się mierzyć ją dwa razy, jeden po drugim? Np. dziś pierwszy pomiar: 36,75 - wydawało mi się to sporo, więc zmierzyłam ponownie i wtedy wyszło 36,68
Co w takiej sytuacji? Który pomiar wpisać?
a ja jestem od małego nauczona pampuchy z sosem i mięskiemOoo tak pampuchy!
To u mnie się je jadło ze śmietana i cukrem![]()
Wow. Ale dziwnie to dla mnie brzmia ja jestem od małego nauczona pampuchy z sosem i mięskiemnigdy na słodko
mój mózg najchętniej wyciągnąłby z tego średnią i to wpisał - zresztą przyznam, że czas tak robiłamTak, wczorajMiałam 36,61 a za chwilę 36,47 bodajże. Wpisałam pierwszą ale coś mi tu nie pasuje. Niby apka wyznaczyła już owu, ale w zeszłym cyklu wyższe były te temperatury po owu tak do 36,90
Wiec dziwnie a owulaki wychodziły niby pozytywne, wrzucalam wam ze mocne krechy były
a ja nigdy w wersji wytrawneja ja jestem od małego nauczona pampuchy z sosem i mięskiemnigdy na słodko
Dla mnie również! Czasem raz na ruski rok kupuje nawet pampuchy nadziewane czekoladą albo dżememWow. Ale dziwnie to dla mnie brzmi![]()
Ja je w domu jadłam z sosem pieczarkowym lub mięsnymOoo tak pampuchy!
To u mnie się je jadło ze śmietana i cukrem![]()