królowa_kresek😉🙃
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Marzec 2022
- Postów
- 5 921
Zaczynamy @, kończymy @, czekamy na płodne, owulujemy i czekamy, by móc nasikać na test i zobaczyć 2 krechy takie jak TyCo tam u Was dziewczynki? Wpadłam wysłać Wam moc uścisków![]()
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza
Zaczynamy @, kończymy @, czekamy na płodne, owulujemy i czekamy, by móc nasikać na test i zobaczyć 2 krechy takie jak TyCo tam u Was dziewczynki? Wpadłam wysłać Wam moc uścisków![]()
Było ostatnio o polecajkach kosmetycznych. To muszę Wam polecis tusz do rzęs! Na tiktoku się rozpływały laski i kupilam! Rzeczywiscie jest mega efekt! Tylko trzeba najpierw nałożyć szersza strona, a potem wyczekać ta węższa.
Zobacz załącznik 1528299
Zobacz załącznik 1528300
Ale się cieszę!Mąż przeżył badanie, uff oczywiście palce w pupie były.. także tak z prostatą wszystko ok .
Miał usg jąder, tam też wszystko wyszło dobrze, leciutkie żylaki powrózka pierwszy stopień, lekarz mówił że znikome, i nie wymagają jakiejkolwiek interwencji.
Co do badań nasienienia, morfologia jest o 1 procent obniżona, dieta I ruch wskazany, ale wobec ilości floty , to i tak jest ok, i ma się mąż nie martwić tym.
Ruch i liczebność skomentował, że ok.
Co do lepkości(też nie kazał się przejmować, dbać o nawodnienie).
Co do upłynnienia, bo to wydawalo się w tych wynikach problemem... okazało się, że lekarz dzwonił osobiście do labu, żeby to wyjaśnić, bo napisane było niekompletne, i on nie bardzo wiedział, co to oznacza, bo powinien być wpisany po prostu czas.
Okazało się, że nikt tam nie czekał nad spermą męża, więc pominięto ten parametr( super swoją drogą i w ogole jestem zaszokowana ze sie przyznali do tego uczciwie).
Reasumując z mężem wszystko jest ok.
Musimy szukać u mnie, on doradził też męzowi , żebym poszła w stymulację, bo warto spróbować. A jak nie wyjdzie to klinika, i szukać badać, mniej stresu.
To tak w skrócie z tego co mówił mąż.
On zadowolony, urósł i się cieszy, I ja też się cieszę jego zdrowiem
I że dał radę, nie mowilam mu o palcach w pupie![]()
O taka jest, dziwna trochę
Zobacz załącznik 1528317 Zobacz załącznik 1528318 Zobacz załącznik 1528319
Dzięki, ja też się cieszę, jedziemy dalej tym wózkiem, ogarnę tą stymulację myślę, a jak nie wyjdzie to klinika, zobaczymy.Ale się cieszę!Kamień z serca
![]()