reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Sierpniowe mamy 2024

Czy mogę zapytać w jakiej branży pracujesz? Nie robił nikt problemów że prosisz o pracę zdalna? Czy musiałaś dać jakieś zaświadczenie? Jestem w podobnej sytuacji , mdlosci mnie wykończą i chciałabym poprosić o pracę zdalną ale moja dyrekcja jest dosyć surowa w tym temacie…
w którym tygodniu jesteś, że masz takie mdłości i wymioty?
 
reklama
Hej, podpowiedzcie proszę bo trochę panikuje. Zjadłam dziś we włoskiej pizzerii pizze serową ( gorgonzola, ser kozi, mozarella) dopiero po czasie dotarło do mnie ze to ser pleśniowy. Jednak myślę sobie że przy tak wysokiej obróbce termicznej to chyba ewentualne zakażenie listerioza mało prawdopodobne ?
 
Hej, podpowiedzcie proszę bo trochę panikuje. Zjadłam dziś we włoskiej pizzerii pizze serową ( gorgonzola, ser kozi, mozarella) dopiero po czasie dotarło do mnie ze to ser pleśniowy. Jednak myślę sobie że przy tak wysokiej obróbce termicznej to chyba ewentualne zakażenie listerioza mało prawdopodobne ?
dokładnie... np salami też nie mozna, ale na pizzy zjadłam bo przecież w tym piecu to chyba z 300 stopni 😜
 
reklama
Hej, podpowiedzcie proszę bo trochę panikuje. Zjadłam dziś we włoskiej pizzerii pizze serową ( gorgonzola, ser kozi, mozarella) dopiero po czasie dotarło do mnie ze to ser pleśniowy. Jednak myślę sobie że przy tak wysokiej obróbce termicznej to chyba ewentualne zakażenie listerioza mało prawdopodobne ?
Po obróbce termicznej to mało prawdopodobne ;) też mi się zdarzyło zjeść ser pleśniowy czy oscypek ale na ciepło. Nie panikowałam, ale na surowo unikałabym. Chyba że np. sklepowy, pasteryzowany ser pleśniowy :)
 
Do góry