Ja używam tylko tamponów. Nienawidzę "śledzi" ;-).
Jak nie miałam mireny to też jechałam na tamponach, z tym, że wtedy miałam tak mocne @, że często zabezpieczać musiałam się jeszcze śledziem, bo mi przeciekało :-(Sama podpaska też nie wyłapywała wszystkiego w trakcie chluśnięcia

Sorry za obrazowość, ale takie miałam @ przed ciążą
Teraz z kolei mam tak delikatne w porównaniu do tych sprzed ciąży, że szkoda wręcz tampony kupować, a ponadto niby przy spiralach są jakieś tam przeciwskazania i mówi się by unikać tamponów...ale pewnie jeśli złapie mnie na wakacjach to wezmę tampony, bo to znacznie lepsze rozwiązanie. Wkurza mnie jednak sama myśl, że miałabym mieć wtedy krwawe dni
blueberry czy możesz w spacerówce zakrywać budkę gdy Karol siedzi? U nas od dawna jest to niemożliwe, bo uderza wtedy córcia głową w tę budkę. Wniosek, wózek jest dla niskich dzieci, a raczej dla maluszków :-( Nawet na folderach reklamowych zauważyłam, że siedzą w wózkach oczywiście takie starsze - roczne, półtoraroczne maluchy - ale wózki mają wtedy zdjęte budki

I nie mogę za bardzo przed słońcem młodą zakryć, a szkoda, bo wózio ma świetną opcję regulacji tej budki, ech
Kiedy macie zamiar przenieść maluchy na "dorosłe" łóżko?