dziewczyny ja z diagnostyką miałam przygody …. Pierwsze badania robilam w diagnostyce w sobotę (25.05) progesteron i beta - czekałam do wtorku nie było wyniku , zadzwoniłam na infolinię okazało się że coś w transporcie się stało i krew nie dojechała . Musiałam powtarzać . Teraz taka sama akcja z grupą krwi , byłam już drugi raz na pobraniu , dalej czekam
ale ja chyba ostatnio miałam pecha do diagnostyki , po ponownym badaniu bety , mocz , morfologia - wszystko szybciutko - do 18 miałam wyniki , ale ile się nachodziłam i naczekałam w stresie
…

