justyna
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Luty 2005
- Postów
- 4 348
Ja jeszcze nie mam ani jednej rzeczyChociaż nie zdziwiłabym się gdyby moja mamuśka już coś tam chomikowała i mi nie mówiła
Postanowiłam sobie że najpierw urlop a potem gdzieś tak we wrześniu zakupy
Nie jestem raczej przesądna ale tu się muszę przyznać , że "coś" mnie narazie hamuje przed zakupami
A poza tym jak wracam po 8 godzinach pracy to juz nic mi sie nie chce
Jutro jadę sobie do Wrocławia do siostry na zakupy i chcę wstąpić do sklepu Happy Mum
Kupiłam ostatnio bardzo fajny krem do biustu - Perfecta Mama z firmy DAX Cosmetics - bardzo mi odpowiada także polecam!
ja tez jeszcze nic nie mam ale koduje i czytam co piszecie i gdzieś od września, pażdziernika zaczne
Dziewczyny, przewijal sie temat babyphone, dokladnie angelcare ac 401, popytalam pare znajomych i uslyszalam negatywne opinie. Raz dlatego, ze dziecko lezy na tej "podkladce elektrycznej", niby nie udowodniono ze ma jakis negatywny wplyw na dziecko, ale zawsze...A dwa, wystarczy ze dziecko sie przesunie lub "spadnie" z tej maty, automatycznie wlacza sie ten alarm.Znajoma mowila ze miala, ale z nerwow, ze co chwile cos nie tak, zrezygnowala z urzadzenia
tam tez ustawia sie czułośc tego urządzenia moze porostu źle miała ustawione ! ?
wiesz co ja miałąm angelcare i dla mnie rewelacja ! ja miałam schize i cały czas patrzyłam czy Liwcia oddycha a odkąd dostałam to urządzenie to spałam spokojniej ! Poza tym pod grubym materacem nic nie uwierało itp bo to płaściutkie płytki ! no i nigdy nie załaczył mi sie alarm nawet jak Liwcia lezała całkeim z boczku !
No i uważam że te atesy nie są brane z powietrza bo przeciez ta firma zajmuje sie ściśle właśnie monitorami i jakby wypuścili jakiś wadliwy model który doprowadził do tragedii to na pewno byłoby wiadomo ! Patrząc tak to generalnie wszystko moze być zagorzeniem dla naszych dzidziolów !
oceanity28 moja droga nie na jednej płytce tylko na dwóch...i dziecko nie leży na nich bezpośrednio tylko je się wkłada pod materacpozdrowienia dla znajomej
niech nauczy się czytać instrukcję...
o tym samym pomyślałam A ja sie tak zastanawiam czy te wasze dzieciątka to odczują wielka różnicę czy wózek kosztował 1800 czy 800zeta?I czy jest jakiejś okrzykniętej firmy czy Polskiej mniej znanej? Zwłaszcza jeśli różnią się tylko ceną?
Moja córka miała używany wózek po córce koleżanki i to nie jakis tam najnowszy okrzyknięty model i powiem wam że nie różni się rozwojem od dzieci które jeżdziły w takich za ponad dwa tysie
dzieciom moze nie robi róznicy ale mamom tak
no bo jest róznica miedzy drożyszym a tańszym wózkiem w prowadzeniu, funkcjach itd ! Ja teraz wiem czego chce od wózka a im tanszy znajde taki tym lepiej ! No i musi być wygodny dla mnie i dla dziecka bo z Liwią robiłam kilometrowe trasy po kilka godzin dziennie i to ważne jak sie pcha wózek przed sobą a nie chodzi tu absolutnie o metke czy cos takiego !
