reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

reklama
Moje dziecko zjadło dzisiaj dwa obiady :-D. Pojechaliśmy z m do Makro i jak wróciliśmy, to dałam małemu obiadek. Okazało się, że babcia też mu dała godzinę wcześniej :-D:-D:-D. Ale zjadł ładnie, a potem jeszcze dopchał się jabłkiem (w całości obgryzał ze skórką :szok:).

Malaga, a nie masz gdzie pojechać?
 
Cześć ;-)

Ale jestem zmęczona :sorry2: Imprezka bardzo sympatyczna :tak: Ja praktycznie alkoholu nie pijam, ale tym razem dałam się skusić :szok: Chyba jeszcze tyle nigdy nie wypiłam. Wróciliśmy do domu po 3, a o 6 już słyszałam jak babcia urzęduje z córą. Niby do 8 spaliśmy, ale ciągle je słyszałam, więc bardziej drzemałam. A potem od razu na działkę i cały dzień w tym upale. Młoda cały czas w basenie praktycznie. Teraz jestem jak dętka :-D Za dużo atrakcji w ciągu ostatnich 24h ;-)
 
blueberry - zazdroszczę - mój nie zjadł nawet jednego :sorry2:

Agutek - super, że się imprezka udała :-) Też zazdroszczę :sorry2::-)

Malaga, a nie masz gdzie pojechać?
No własnie nie bardzo.. Sama to może jeszcze, ale z Piotrusiem i dwoma psami?? Nie bardzo :baffled: To są MOJE psy, mąż się nimi wogóle nie zajmuje, a trzeba je często wyprowadzać, bo inaczej trzeba sprzątać :sorry2:
A Piotrusia bym raczej nie zostawiła na kilka dni.. zresztą m wraca do pracy w poniedziałek...
 
Ostatnia edycja:
hej:tak:
właśnie skończyłam my okno w kuchni:tak: mój m maluje wnęki od zewnątrz:tak: młoda śpi:-) jutro jedziemy do Ikea po łóżeczko dla małej:tak:
dziś o 5 rano płakała przez sen jak leża na brzuszku bo nie mogła się odwrócić:-( zobaczymy jak będzie umiała spać na takim dorosłym to dobrze:tak: jak nie to będzie się męczyć w łóżeczku a dorosłe łóżko będzie czekać:tak:

malaga spoko ja też jak się popsztykam z m to mam ochotę gdzieś się ulotnić:tak:
 
malaga spoko ja też jak się popsztykam z m to mam ochotę gdzieś się ulotnić:tak:
:tak::tak::tak:

A dzisiaj mój się ulotnił, poszedł się spotkać ze znajomymi. Ja też miałam iść, ale Karol zasnął o 20:30 i to ja musiałam go uśpić oczywiście, więc już mi się nie chciało przebierać, malować, itp. W związku z tym jestem już wykąpana i zaraz idę spać.
 
Heloł :-)
Agutek, pozazdrościć imprezki. My pewnie wyczłapiemy się gdzieś z okazji rocznicy ślubu w sierpniu :tak:

U nas nocka jak to zwykle w weekend :baffled: Szymek wstał o 5.30 :wściekła/y:
A my od rana wzięliśmy się za czyszczenie mieszkania. Pożyczyliśmy odkurzacz na parę i śmigaliśmy. Jutro cd. pranie dywanów, sofy (która już NIE wygląda :no:), zobaczymy czy coś uda się zdziałać.


 
Mój m też chciał się dziś ulotnić, nic nie mówiąc oczywiście i zostawiając mnie samą z dzieckiem :-p No i nie poszedł :sorry2:

Co ja zrobię jak on się nie odezwie?? :-( Wszystko wskazuje na to, że tak będzie...
 
reklama

A my od rana wzięliśmy się za czyszczenie mieszkania. Pożyczyliśmy odkurzacz na parę i śmigaliśmy. Jutro cd. pranie dywanów, sofy (która już NIE wygląda :no:), zobaczymy czy coś uda się zdziałać.


Fredzik mróweczko pracowita;-) fajny taki sprzęt:tak: przydałby się do mojego niebieskiego wypoczynku bo Nacia ciągle go plami a ja piorę ręcznie:baffled:
 
Do góry