Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
tyle że tu nie chodzi o firmę tylko o resztę dziewczyn, są mi bliskie i wiem, że byłby to duży problem… grypę i tak przyniósł mąż z pracy
zobaczymy co będzie dalej, na szczęście już mi przeszłoJa też mam 5 marcaJa już zacytowałam post, że i ja z Wami mam wizytę. Sprawdziłam i wizytę mam 5.03. To jeszczcze/aż 2 tyg
Dzięki za info.
A u mnie dopiero dwie szklanki... lecę pić
wszytsko jest w porządku 
Bardzo dobrze rokuje
Chyba zależy od miejsca, bo ja powinnam mieć za jakiś miesiąc a jeszcze nie dostałam skierowania i nic nie mówiła na ten temat, a niektóre dziewczyny tutaj już dostały mimo że jeszcze mają ponad miesiącHej. Jestem po wizycie. Jest zarodek z serduszkiem
Dostałam skierowanie na wszystkie badania i kolejna wizyta za 3 tygodnie, wtedy będę miała założoną kartę ciąży.
Terminu mi nie podała, pewnie dopiero za 3 tyg, ale z tych kalkulatorów z miesiączki wychodzi 8 października.
Jakie macie doświadczenie z umawianiem się na badania prenatalne, rzeczywiście jest problem z terminami ? Moja gin już kazała mi się umówić. Jak rodziłam 7 lat temu prawie to jeszcze nie były refundowane.
Może podpytaj, bo teraz jak są refundowane, to zapewne ładne są terminy, a to jednak musi się odbyć w danych tygodniach.
Ja dzwoniłam w 7 tc i dostałam termin na 12/13tc, nie pamiętam, ale babka to liczyła, żeby było ok do badania, żeby dziecko już było duże w miarę ale gdyby było starsze niż z om to żeby się jeszcze zmieścić w ramkach. Ogólnie można dzwonić już teraz, bo nie musiałam jej skanować skierowania ani niczego podawać, tylko mój PESEL i dane osoboweHej. Jestem po wizycie. Jest zarodek z serduszkiem
Dostałam skierowanie na wszystkie badania i kolejna wizyta za 3 tygodnie, wtedy będę miała założoną kartę ciąży.
Terminu mi nie podała, pewnie dopiero za 3 tyg, ale z tych kalkulatorów z miesiączki wychodzi 8 października.
Jakie macie doświadczenie z umawianiem się na badania prenatalne, rzeczywiście jest problem z terminami ? Moja gin już kazała mi się umówić. Jak rodziłam 7 lat temu prawie to jeszcze nie były refundowane.
, zawsze odpowiadałam, że nie, bo co ich to. Ale znajomy miał sytuację, gdzie w korpo mieli dużo zleceń i lider na spotkaniu zażartował, że firma będzie sponsorować gumki pracownikom, żeby nie odchodzili na tacierzynski. Wyleciał z pracy
Nie będę do niej dzwonić, póki co wszystko załatwiam na już, najwyżej zapytam lekarza z NFZ z którym będę konsultować wyniki krwi z ich laboratorium
