Styczniowe mamy 2026

[Usagitsukino]

A ja wlasnie nie rozumiem co sie dzieje, bo objawów nie mam prawie żadnych, moze ze dwa razy wczoraj mnie zemdlilo ale tak po za tym mam duzo energii, duzo sie ruszam,
Kilka dni temu mialam moment ze musiałam troche wiecej poleżeć bo czułam takie pulsowanie w podbrzuszu ale tyle..
Bolesne piersi czuje ale dopiero jak dotknę,nie tak ze przy każdym ruchu..
Od niczego mnie nie odrzuciło..kawe pije
, tyle ze 1x bardzo słaba rano, a pozniej bezkofeinowa

To tylko się cieszyć!

 

[xewee]

A ja wlasnie nie rozumiem co sie dzieje, bo objawów nie mam prawie żadnych, moze ze dwa razy wczoraj mnie zemdlilo ale tak po za tym mam duzo energii, duzo sie ruszam,
Kilka dni temu mialam moment ze musiałam troche wiecej poleżeć bo czułam takie pulsowanie w podbrzuszu ale tyle..
Bolesne piersi czuje ale dopiero jak dotknę,nie tak ze przy każdym ruchu..
Od niczego mnie nie odrzuciło..kawe pije
, tyle ze 1x bardzo słaba rano, a pozniej bezkofeinowa

Nie jest powiedziane,że będziesz się źle czuła moja znajoma przez całą ciążę zero objawów.
Mnie na razie piersi przestały boleć, został tylko bol sutków jak się kładę spac na brzuchu

 

[sugarcane]

Słuchajcie chyba powinnam pukać w niemalowane jak to pisalam jeszcze z łóżka, od czasu jak wstalam okazuje sie nie moge dalej otworzyć oczu, jest mi niedobrze i bola mnie piersi przy chodzeniu po schodach, ogólnie jest mi źle, spaliłam owsianke i wylałam kawe na pol salonu..;/

 

[Emilia_97]

Ja to w piątek wieczorem myślałam, że nie dam rady. Momentalnie takie zimne poty jakby na chorobę. Wstałam w fotela i nagle takie zimno mnie złapało, że cała się trzęsłam nie mogłam tego opanować w życiu tak nie miałam. Od razu mąż mnie pod koc, gorąca herbata i kanapki. Po jakimś czasie przeszło.

 

[panna1anna]

Słuchajcie chyba powinnam pukać w niemalowane jak to pisalam jeszcze z łóżka, od czasu jak wstalam okazuje sie nie moge dalej otworzyć oczu, jest mi niedobrze i bola mnie piersi przy chodzeniu po schodach, ogólnie jest mi źle, spaliłam owsianke i wylałam kawe na pol salonu..;/

To chyba znaki ze wszystko sie może zmienić z godziny na godzinę

 

[sugarcane]

Mam wyjaśnienie mojego stanu, cisnienie rozkurczowe 65, takze dowadniam się elektrolitami. Ma to sens bo wlasnie w nocy solidnie sie wypociłam, na zmianę bylo mi zimno a jak sie poprzykrywalam porzadnie to pocenie jak przy gorączce, takze widze ze podobnie jak u Ciebie @Emilia_97

 

[Aga993]

Ja dziś otworzyłam oczy i po chwili mi się zrobiło lekko niedobrze na żołądku, więc od razu przerażona bo nadal u teściów. Ale na całe szczęście po chwili przeszło
Cycki mnie bolą jak dotykam, ale nawet jak np założę ręce jedna na drugą to już wtedy trochę. Do przeżycia.

 

[xewee]

Mam wyjaśnienie mojego stanu, cisnienie rozkurczowe 65, takze dowadniam się elektrolitami. Ma to sens bo wlasnie w nocy solidnie sie wypociłam, na zmianę bylo mi zimno a jak sie poprzykrywalam porzadnie to pocenie jak przy gorączce, takze widze ze podobnie jak u Ciebie @Emilia_97

U mnie okolice 60 rozkurczowego od początku ciąży

 

[Hashi]

U mnie coraz lepiej, dzisiaj 7+0!
Nie wiem czy to przez tone suplementów, czy przez postęp ciąży, ale jest dobrze.
Trochę martwi mnie wizja porodu cc, ponoc częste po konizacji szyjki macicy lub wręcz odwrotnie przedwcześnie skraca się.
Nie usunięto mi jej zbyt wiele, jest długa i super trzyma - tak twierdzi ginekolog, ale to tez dopiero początek. Mam natłok myśli.
Najbardziej chciałabym znowu SN, jednak najlepszy dla mojego organizmu, szybko doszłam do siebie i fizycznie i psychicznie. Tylko oby ta szyjka dała radę chociaz do 36tc.

 

[Emilia_97]

Mam wyjaśnienie mojego stanu, cisnienie rozkurczowe 65, takze dowadniam się elektrolitami. Ma to sens bo wlasnie w nocy solidnie sie wypociłam, na zmianę bylo mi zimno a jak sie poprzykrywalam porzadnie to pocenie jak przy gorączce, takze widze ze podobnie jak u Ciebie @Emilia_97

A jakie elektrolity bierzesz ?