reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

☀️🍒 W czerwcu czas na wielkie zmiany, dwie kreseczki wysikamy 🍒☀️

reklama
Mój pierwszy po poronieniu to było właśnie takie 3 dni ledwo co, za to ten drugi co był teraz...🤯🤯 no ledwo z domu wyszłam i musiałam wracać 😏
U mnie to pierwsze krwawienie było masakra, przeleciało mi kilka razy (ogólnie używam tamponów, ale wiadomo przy poronieniu nie mozna) teraz mialam taki normalny pierwszy okres i też dramat. Tampon i podpaska jednocześnie nie dawały rady. Na szczęście już po i mam nadzieję, że kolejny nie nadejdzie 🙊
 
U mnie to pierwsze krwawienie było masakra, przeleciało mi kilka razy (ogólnie używam tamponów, ale wiadomo przy poronieniu nie mozna) teraz mialam taki normalny pierwszy okres i też dramat. Tampon i podpaska jednocześnie nie dawały rady. Na szczęście już po i mam nadzieję, że kolejny nie nadejdzie 🙊
Wiedziałam że może być mocniejszy ale nie aż tak.
 
Oo widzę też naprawiacie to i tamto 😆😆
My dziś pewnie jak dzieci zasną, to na luzie, jutro też ale w niedzielę rano chcemy podziałać bo już w niedziele wieczorem nie damy rady, potem mąż jedzie w trasę i zobaczymy, co owulaki pokażą...jak owulacja będzie w poniedziałek to muszą te seksy starczyć, jak coś się przesunie to go ściągnę w tyg najwyżej 😁
Ja podziwiam, że wy tak ogarniacie te seksy w dzień przy tylu dzieciach 😆
 
Ja 40 podpasek przez ten czas a to nie koniec napewno.
Mam nadzieję że następny okres będzie *normalny*bo ochujeje
Współczuję :( U mnie chyba drugi okres po poronieniu to była masakra, musiałam mieć ciągle zestaw tampon i podpaska i wymieniałam co 15-30 minut... Ale to trwało tak z dwa dni, później już było lepiej
 
Uff, jakoś was w końcu nadrobiłam 😅 Ja jutro testuję, bo kurczę czuję, jakby się udało. Wiem, że to pewnie tylko pobożne życzenia, ale czułam wczoraj i przedwczoraj takie delikatne bóle może na implantację 🤔 Cycki bolą, a mnie przed okresem prawie nigdy nie bolą. I cały czas coś tam czuję w podbrzuszu, ale nie okresowo. No zobaczymy, zobaczymy
 
Uff, jakoś was w końcu nadrobiłam 😅 Ja jutro testuję, bo kurczę czuję, jakby się udało. Wiem, że to pewnie tylko pobożne życzenia, ale czułam wczoraj i przedwczoraj takie delikatne bóle może na implantację 🤔 Cycki bolą, a mnie przed okresem prawie nigdy nie bolą. I cały czas coś tam czuję w podbrzuszu, ale nie okresowo. No zobaczymy, zobaczymy
Życzę Ci żeby było tak, jak czujesz. Ja w kwietniu też czułam, że będzie pozytyw zanim test zrobiłam. Zupełnie inna wrażliwość piersi i to podbrzusze tak specyficzne. Trzymam kciuki 🤞
 
reklama
Do góry