Styczniowe mamy 2026

[LiliankaKornelka]

Nie. Tylko test

ja tylko się wtrącę z lutowych mam, że jestem w podobnej sytuacji z tym że u mnie w 6+2 był już pęcherzyk żółtkowy. Pęcherzyk ciążowy 13 mm ale zarodka jeszcze nie było. Mój prowadzący powiedział, że na spokojnie, wszystko może się nawet w 1 dzień zmienić bo wystarczy że była później owulacja (u mnie na pewno była kilka dni później niż według aplikacji choć nie kontroluje tego ale czuje) i już może się to rozjechać. Co prawda mam wizytę dopiero 26 czerwca na sprawdzenie czy fasolka się pojawiła, ale trzymam kciuki aby i u Ciebie się to przesunęło. Miałaś regularne cykle?

 

[olka11135]

Niby pokazywało zgodnie tak jak okres się spóźnia czyli ok. 6,3 wtedy

Chodzi o to, że puste jajo płodowe określa się jak pęcherzyk jest pusty i ma więcej ni 25mm stąd dziewczyny pytają Cie jaki mial konkretnie wymiar.

U mnie byl pusty jakoś majac 17mm, byl tu na forum przypadek pustego 21mm - i są z tego zdrowie ciąże.

Może lekarz za szybko was przekreślił.

Chyba że faktycznie nie mylisz pecherzyka żółtkowego z ciałkiem żółtym. Bo jak nie a cialka żółtego to owulacji w ogole nie bylo

 

[sugarcane]

Oki. Ja akurat mieszkam 30 km od miasta więc szpital i badania tylko tam... Beta musi być rano ?

Skoro nie robilas bety, to moze owulacja sie przesunela, zawsze jest taka szansa, ja 2 razy bylam w okolicy 6t0d i musiałam przychodzic za 2tygodnie na wizyte kontrolna na ktorej mozna bylo zobaczyć juz serduszko.
To może wizyta usg w tym tygodniu by wyjaśniła cos? Tak pod koniec..? wiedziałabyś juz wiecej.
A z OM jaki masz tydzien ?

 

[nagi🥀]

Skoro nie robilas bety, to moze owulacja sie przesunela, zawsze jest taka szansa, ja 2 razy bylam w okolicy 6t0d i musiałam przychodzic za 2tygodnie na wizyte kontrolna na ktorej mozna bylo zobaczyć juz serduszko.
To może wizyta usg w tym tygodniu by wyjaśniła cos? Tak pod koniec..? wiedziałabyś juz wiecej.
A z OM jaki masz tydzien ?

6,6.

 

[nagi🥀]

Chodzi o to, że puste jajo płodowe określa się jak pęcherzyk jest pusty i ma więcej ni 25mm stąd dziewczyny pytają Cie jaki mial konkretnie wymiar.

U mnie byl pusty jakoś majac 17mm, byl tu na forum przypadek pustego 21mm - i są z tego zdrowie ciąże.

Może lekarz za szybko was przekreślił.

Chyba że faktycznie nie mylisz pecherzyka żółtkowego z ciałkiem żółtym. Bo jak nie a cialka żółtego to owulacji w ogole nie bylo

Pęcherzyk ciążowy jest. Nie widział zarodka ani ciałka żółtego. Niestety nie mylę. Teraz zaczęłam często sikać ... Wczoraj myłam okna ... Nic się nie dzieje.

 

[nagi🥀]

ja tylko się wtrącę z lutowych mam, że jestem w podobnej sytuacji z tym że u mnie w 6+2 był już pęcherzyk żółtkowy. Pęcherzyk ciążowy 13 mm ale zarodka jeszcze nie było. Mój prowadzący powiedział, że na spokojnie, wszystko może się nawet w 1 dzień zmienić bo wystarczy że była później owulacja (u mnie na pewno była kilka dni później niż według aplikacji choć nie kontroluje tego ale czuje) i już może się to rozjechać. Co prawda mam wizytę dopiero 26 czerwca na sprawdzenie czy fasolka się pojawiła, ale trzymam kciuki aby i u Ciebie się to przesunęło. Miałaś regularne cykle?

Ostatnio chorowałam długo. Cykle 2 ostatnie nie były regularnie.

 

[LiliankaKornelka]

Pęcherzyk ciążowy jest. Nie widział zarodka ani ciałka żółtego. Niestety nie mylę. Teraz zaczęłam często sikać ... Wczoraj myłam okna ... Nic się nie dzieje.

ciałko żółte jest przy owulacji. W pęcherzyku ciazaowym jest pęcherzyk żółtkowy - sama to ciągle mylę

Ostatnio chorowałam długo. Cykle 2 ostatnie nie były regularnie.

w takiej sytuacji jest to bardzo możliwe że się coś przesunęło. Ja w trakcie USG miałam 6+2, ale według lekarza kilka dni młodsza ze względu na wielkość pęcherzyka - co by się zgadzało bo miałam mieć owulację 10 maja a z moich obserwacji była około 13 maja a stosunek był 14 maja.. wcześniej było 8 maja więc trochę za wcześnie aby z tego coś było.
Jeśli miałaś nieregularne cykle to nie wiesz kiedy była owulacja. Tak jak tu piszą, wybierz się na usg pod koniec tygodnia albo za tydzień i wtedy jeśli będzie to będzie już widać

 

[sugarcane]

A jak tam Wasze samopoczucie dzisiaj stycznioweczki? Ja wreszcie czuje sie dzisiaj troche lepiej, tylko zobaczymy jak upał dzisiaj mnie dopadnie, dołożyłam sobie magnez wczoraj na te kłucia i rozciagania w podbrzuszu.. mam plan na dzisiaj zamówienia sobie staników ciazowych /do karmienia, bo wszystko za małe, piersi bola co rano, wiec na nocki tez moze by sie cos przydalo nosić.
Kupiłam ostatnio na olx duzo spodni ciążowych z hm z tym pasem- ale nie wiem o co chodzi ale strasznie sie w nich mecze, cisna mnie mimo ze nie sa ciasne, po prostu wole nic na brzuchu przylegającego nie miec - czy to normalne?

 

[olka11135]

Pęcherzyk ciążowy jest. Nie widział zarodka ani ciałka żółtego. Niestety nie mylę. Teraz zaczęłam często sikać ... Wczoraj myłam okna ... Nic się nie dzieje.

Powtórzę nie ma możliwości aby odbyła się owulacja a więc i ciąża jeżeli nie ma ciałka żółtego które znajduje się w jajniki po uwolnieniu komórki jajowej. To ono wytwarza progesteron potrzeby do rozwinięcia sie i utrzymania ciąży. Jeżeli jesteś pewna, że lekarz mówił o ciałku to nie ma w ogole możliwości ciąży i lekarz jest do zmiany na cito.

Pęcherzyk w macicy to nie musi być ciąża to może być np mięśniak - ale też oczywiście wtedy nie ma dodatniej bety i pozytywnego testu.


Natomiast mogło nie być tak jak napisałam pęcherzyka żółtkowego. On tworzy sie w pęcherzyku ciążowym i 2-3 dni po nim zarodek.

Ogólnie i tak ja raczej zmieniłabym lekarza bo dla mnie jest kuriozalnym wychodzeniem wizyty bez odpowiedzi na wszystkie moje pytania. Wyltumaczeniu mi czemu tak. Oraz opisu na karce do ręki, żebym mogła sobie jeszcze zawsze do tego zajrzeć. Pokazać innemu lekarzowi chociażby np w szpitalu gdyby się coś działo.

Mi się to nigdy nie zdarzyło, a byłam u setek ginekologów zarówno na NFZ jak i prywatnie. Więc bardzo szybko uciekałabym od takiego lekarza.

 

[Hashi]

A jak tam Wasze samopoczucie dzisiaj stycznioweczki? Ja wreszcie czuje sie dzisiaj troche lepiej, tylko zobaczymy jak upał dzisiaj mnie dopadnie, dołożyłam sobie magnez wczoraj na te kłucia i rozciagania w podbrzuszu.. mam plan na dzisiaj zamówienia sobie staników ciazowych /do karmienia, bo wszystko za małe, piersi bola co rano, wiec na nocki tez moze by sie cos przydalo nosić.
Kupiłam ostatnio na olx duzo spodni ciążowych z hm z tym pasem- ale nie wiem o co chodzi ale strasznie sie w nich mecze, cisna mnie mimo ze nie sa ciasne, po prostu wole nic na brzuchu przylegającego nie miec - czy to normalne?

Mnie ogólnie piersi bolą mniej, czasami jedna albo druga mocniej, ale sutki to koszmar… karmiłam 2,5 roku i NIGDY, ani na początku, ani w połowie, ani na końcu nie odczuwałam takiego bólu.. to jest tragedia jakas. W gre wchodzi tylko delikatny biustonosz z bawełny czy mikrofibry bez usztywniania. Co do spodni to na razie luz, mieszczę się z zapasem, ale staram się nosić lniane bo faktycznie lzej na brzuszku niz w dżinsie, no i głównie i tak sukienki, czy spodnice.
Na razie nie kupuje nic ciazowego, mam tez sporo z poprzedniej, jedynie co to na pewno koncem lata jakas kurtka czy plaszcz na brzuszek większy.