Do nas dzwonili aby powiedzieć jak wyglądają wyniki badań i na koniec pytała czy przez telefon chcemy usłyszeć płeć czy maja wysłać e-mailemMy chcemy ale chyba wynik dam komuś innemu odczytać tak żeby dotarł do miejsca płci i je narazie przed nami utajniłtzn mi to wszystko jedno ale znam marzenie partnera a ja nieustannie czuję że będzie córka
![]()
reklama
- Dołączył(a)
- 8 Maj 2010
- Postów
- 13 036
tylko czy mowisz o tbsach czy komunalnych? komunalne faktycznie kolejki gigantyczne. za tbs trzzeba zaplacic jakas czesc.Nawet jeśli podam to
Już się dowiadywałam. Czeka się po 10 15 lat. Koleżanka właśnie po 10 dostała z 3 dzieci ale tylko dlatego że jej mąż zginął w pracy. Myślałam że jak dam partnerowi czas to się oswoi. Ale im dłużej tym popada w większą depresję .
nagi🥀
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 13 Czerwiec 2025
- Postów
- 111
Od męża też odeszłam. Mam z nim 2 dzieci już 14 i 16 lat. Myślałam że teraz trafiłam dobrze ale się pomyliłam.Kochana u mnie tez nie bylo kolorowo. wywrocilam zycie do gory nogami. z czlowieka nieszczesliwego majacego meza tylko z nazwy postanowilam zawalczyc o siebie. ocdeszlam! znalazlam innego partnera (nie umiem byc chyba sama), dzieci zaakceptowaly, co prawda tata zawsze po mojej stronie ale tez mu latwo nie bylo. mama odsunela sie i bracia tez. nie gadalamz nimi dluuuugo. o ile mama sie ogarnela to braci nadal nie mam. ale za to mam faceta ktory mnie wspiera! i tez teraz w warszawie zaczelismy zycie na wynajmie. wszystko sie ulozy tylko pytanie czy jak najblizsza osoba czyli partner cie tak zawodzi to czy sluszne jest sie tak meczyc?
- Dołączył(a)
- 8 Maj 2010
- Postów
- 13 036
ja w formularzu mialam opcje ze jesli nie chce znac plci to mam zaznaczyc. oczywiscie ja chce znac. moze uda mi sie dochowac te informacje dla siebieDo nas dzwonili aby powiedzieć jak wyglądają wyniki badań i na koniec pytała czy przez telefon chcemy usłyszeć płeć czy maja wysłać e-mailem
- Dołączył(a)
- 8 Maj 2010
- Postów
- 13 036
jestes taka podobna do mnie w tej calej sytuacji. i jest mi strasznie przykro. znam to uczucie kiedy zostajesz sama i potrzebujesz jednak kogos miec by sie wygadac czy poprostu ot tak byl. wiem ze ci nie zastapimy najblizszych. ale musisz dzialac. mi tez sugerowano ze jestem za stara (37) ze mam w domu synka w spectrum i na co mi kolejne. ale to wlasnie moja rodzina tylko potrafila powiedziec a od partnera wszyscy pomagaja i wspieraja. pogadaj ze swoim facetem niech sie jasno chlop okresla. seks to nie tylko przyjemnosc ale tez odpowiedzialnosc. wiedzial czym sie moze skonczyc a aborcja to nie antykoncepcja.Od męża też odeszłam. Mam z nim 2 dzieci już 14 i 16 lat. Myślałam że teraz trafiłam dobrze ale się pomyliłam.
nagi🥀
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 13 Czerwiec 2025
- Postów
- 111
Określił się w taki sposób że dla niego się życie skończy jak się dziecko urodzi. I że on zajmie się praca a ja dzieckiem Bonin go nie chce .jestes taka podobna do mnie w tej calej sytuacji. i jest mi strasznie przykro. znam to uczucie kiedy zostajesz sama i potrzebujesz jednak kogos miec by sie wygadac czy poprostu ot tak byl. wiem ze ci nie zastapimy najblizszych. ale musisz dzialac. mi tez sugerowano ze jestem za stara (37) ze mam w domu synka w spectrum i na co mi kolejne. ale to wlasnie moja rodzina tylko potrafila powiedziec a od partnera wszyscy pomagaja i wspieraja. pogadaj ze swoim facetem niech sie jasno chlop okresla. seks to nie tylko przyjemnosc ale tez odpowiedzialnosc. wiedzial czym sie moze skonczyc a aborcja to nie antykoncepcja.
nagi🥀
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 13 Czerwiec 2025
- Postów
- 111
I lazi jak zbity pies wywołując we mnie wyrzuty sumienia.Określił się w taki sposób że dla niego się życie skończy jak się dziecko urodzi. I że on zajmie się praca a ja dzieckiem Bonin go nie chce .
Karpatka89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Maj 2021
- Postów
- 452
Bardzo mi przykro, że doświadczasz takiego porzucenia, ja rozumiem, że są w życiu trudne sytuacje, najgorsze w tym wszystkim wydaje mi się, że nie masz wokół kogoś bliskiego kto Cię wspiera, nie wyobrażam sobie takiej sytuacjiOkreślił się w taki sposób że dla niego się życie skończy jak się dziecko urodzi. I że on zajmie się praca a ja dzieckiem Bonin go nie chce .

reklama
nagi🥀
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 13 Czerwiec 2025
- Postów
- 111
Niestety od początku ja jestem facetem w tej relacji ...Bardzo mi przykro, że doświadczasz takiego porzucenia, ja rozumiem, że są w życiu trudne sytuacje, najgorsze w tym wszystkim wydaje mi się, że nie masz wokół kogoś bliskiego kto Cię wspiera, nie wyobrażam sobie takiej sytuacjitylko jeśli w takiej sytuacji partner mówi radź sobie sama to co będzie za chwilę przecież zawsze w życiu są jakieś wyzwania i kryzysy i albo można na siebie liczyć i czuć, że z drugą osobą dam radę albo żyć w lęku, jak partner zareaguje, ta druga opcja wykańcza psychicznie. To nie jest partnerstwo wg mnie i relacja oparta na wzajemnym wsparciu.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 132 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 340 tys
Podziel się: