nieznośne_poplątanie
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Luty 2023
- Postów
- 2 527
Moja siostra miała nianię, która przychodziła do nich do domu i pilnowała dzieci nawet w trakcie choroby.A nianie biorą chore dzieci? Pytam serio; bez podtekstów
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Moja siostra miała nianię, która przychodziła do nich do domu i pilnowała dzieci nawet w trakcie choroby.A nianie biorą chore dzieci? Pytam serio; bez podtekstów
A jak z podawaniem leków? Też się podejmowała?Moja siostra miała nianię, która przychodziła do nich do domu i pilnowała dzieci nawet w trakcie choroby.
Przeciwgorączkowe, inhalacje. Jak dzieci były mega chore, to siostra brała opiekę, ale takie "zwykłe" choroby przechorowały do południa z nianią. Antybiotyki dawała siostra przed pracą.A jak z podawaniem leków? Też się podejmowała?
Kochane mamy, widzę że wywiązała się tutaj dyskusja na temat tego co jest lepsze, niania czy żłobek. Każda opcja na swoje wady i zalety, dużo też zależy od samego dziecka.
Ja, gdybym miała większy budżet do dyspozycji to bez wahania zdecydowałabym się na nianię.
Każdy rodzic podejmuje decyzję w dobrej wierze i dla dobra dziecka. Myślę, że nie ma sensu przekonywać siebie na siłę
Bardzo dziękuję za wszystkie odpowiedzi na temat![]()
A nianie biorą chore dzieci? Pytam serio; bez podtekstów
Moja by została bez problemu z chorym i podałaby leki, ale że dziecko chore jest maksymalnie marudną przylepą to wolę ja z nim posiedziećA jak z podawaniem leków? Też się podejmowała?
Ważna kwestia jest też taka, że niania sama może być chora i przez to nie przyjąć dziecka. Albo mieć zaplanowany wyjazd. Zlobek takiej akcji nie zrobiInna sprawa jest taka, że dziecko, ktore nie siedzi w placówce aż tyle nie choruje. Ja w tym roku opiekę brałam raz.
No tak, to sytuacje losowe, u nas pediatra reż wredy wypisuje opiekę. Wyjazdy zaplanowalismy w tym samym czasie, żłobki też są zamknięte w wakacje na 2 tygodnie.Ważna kwestia jest też taka, że niania sama może być chora i przez to nie przyjąć dziecka. Albo mieć zaplanowany wyjazd. Zlobek takiej akcji nie zrobi![]()
Mam doświadczenie ze żłobkiem prywatnym, który jest otwarty cały rok. Publiczny u mnie - tak jak mówisz - ma przerwę i to przez 3 tygodnieNo tak, to sytuacje losowe, u nas pediatra reż wredy wypisuje opiekę. Wyjazdy zaplanowalismy w tym samym czasie, żłobki też są zamknięte w wakacje na 2 tygodnie.