reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Pogaduchy długoletnich i nowych starczek ♥️

Moja sytuacja nie wymaga koniecznie żłobka, jakbym się uparła to kajtek do kojca, jakaś ciućmak-zabawka do obśliniania w rękę a ja mogę mieć jednoczesny powrót do pracy i zabawę w jedno oko na Maroko a drugie na Kaukaz. 🤣 Co na kompie i co Ziutek nielegalnego mi wywija.
Więc to w sumie w moim przypadku to bardzo hipotetyczne. 🤣
 
reklama
Ja się zastanawiam jak bardzo boleśnie będę w plecy przez macierzyński i czy bardziej nie opłaci mi się od jakiegoś momentu dać skrzata do żłobka, a wrócić do pracy.. no ale to sprawa do wyrachowania już...
Jak dziecko skończy rok to z powrotem będziesz zarabiać tyle ile teraz, a czasu z dzieckiem już nie odzyskasz jak takie małe 🙂
 
Tylko wiesz, było nie było, okoliczności są rózne, preferencje też, ale nie ma co się oszukiwac, żłobek nie jest dobrym miejscem do rozwoju 6m dziecka ;) jak trzeba to trzeba, ale najlepiej zrobić tak, żeby nie trzeba było. I to w sumie nie zależy od tego, z kim dziecko spędza czas.
Popieram. Tak małe dziecko najlepiej rozwija się w domu, z bliskością rodziców, nie wśród krzyczących małych dzieci i z obcymi Paniami.
 
Moja sytuacja nie wymaga koniecznie żłobka, jakbym się uparła to kajtek do kojca, jakaś ciućmak-zabawka do obśliniania w rękę a ja mogę mieć jednoczesny powrót do pracy i zabawę w jedno oko na Maroko a drugie na Kaukaz. 🤣 Co na kompie i co Ziutek nielegalnego mi wywija.
Więc to w sumie w moim przypadku to bardzo hipotetyczne. 🤣
Nie chcę straszyć, ale to też może nie pyknąć 😬 szwagierka udaje że idzie do pracy, a dziecko do babci.
 
Moja sytuacja nie wymaga koniecznie żłobka, jakbym się uparła to kajtek do kojca, jakaś ciućmak-zabawka do obśliniania w rękę a ja mogę mieć jednoczesny powrót do pracy i zabawę w jedno oko na Maroko a drugie na Kaukaz. 🤣 Co na kompie i co Ziutek nielegalnego mi wywija.
Więc to w sumie w moim przypadku to bardzo hipotetyczne. 🤣
Dobry żart 🤣🤣🤣 też tak mówiłam.
 
Jak dziecko skończy rok to z powrotem będziesz zarabiać tyle ile teraz, a czasu z dzieckiem już nie odzyskasz jak takie małe 🙂
O ile się z Tobą zgadzam, to według mnie dobro mamy też jest ważne. Jeśli kobieta by czuła się bardzo nie szczęśliwa że nie pracuje, to lepiej by poszła do tej pracy, bo po niej da dziecku duże więcej miłości niż by dała za cały dzień.
 
reklama
Do góry