8 letnie dziecko to już duże dziecko. Dużo zapamiętuje w głowie i wszystko w nim zostaje. To co się dzieje odbija się na nim najbardziej. Żal dziecka bo niczego niewinne a musiało/musi takich stek wyzwisk pod Twoim adresem wysłuchiwać.
Po pierwsze, jeśli brałaś pożyczki na siebie - nie udowodnisz ,że to były partner je brał. Są na Twoje dane i koniec kropka. Możesz z komornikiem się dogadać, przedstawić sytuację i spłacać mniejsze raty, na tyle ile będziesz mogła, ważne aby były reguralne.
Po drugie, składasz do sądu pozew 3w1 o uznanie ojcostwa i o alimenty przy czym piszesz w pozwie, żeby obciążysz kosztami pozwanego. Zbieraj rachunki jakiekolwiek na jedzenie, na wszystko sąd będzie miał podstawę do tego aby te alimenty przyznać wyższe.
Po trzecie, piszesz w pozwie, że ojciec się nim nie interesuje, nie widuje itp, więc ,żeby miał zabrane prawa rodzicielskie, tym bardziej, że może robić dziecku wodę z mózgu.
Po 4 jeśli chodziłaś / chodzisz do psychologa- możesz powołać na świadka, żeby zaznaczył jak Ciebie i dziecko wykańczał psychicznie. SMSy też są dowodami w sprawie.
Jak chcesz napisz na priv to Co pomogę.