Pogaduchy długoletnich i nowych starczek ♥️

[Hermeneg]

A co mu groszek zawinił

Od 11 lat zadaje sobie to samo pytanie ale też tyle samo czasu owe pozostaje bez odpowiedzi

 

[loumarie]

Od 11 lat zadaje sobie to samo pytanie ale też tyle samo czasu owe pozostaje bez odpowiedzi

Mój mąż się boi śledzia pod pierzynką. I kaszy wszelkiej.

 

[Hermeneg]

Mój mąż się boi śledzia pod pierzynką. I kaszy wszelkiej.

Każdy ma jakieś dziwne fanaberie smakowe, to też tłumaczy Ciebie

 

[loumarie]

Każdy ma jakieś dziwne fanaberie smakowe, to też tłumaczy Ciebie

No wiesz co.

 

[loumarie]

Też się zaśmiałam.
Żeby nie było, że ja to nie mam poczucia humoru.

 

[Eveline.eve]

Skierowanie na oddział, rozpoznanie "diagnostyka poronień nawykowych". Lekarz z sercem i powołaniem -"nie pozwolę by Pani płaciła za te wszystkie specjalistyczne badania, należą sie Pani". I nie wiem czy się cieszyć czy płakać bo jak się wszystko potrafi wywrócić do góry nogami w pół roku...

 

[Hermeneg]

Skierowanie na oddział, rozpoznanie "diagnostyka poronień nawykowych". Lekarz z sercem i powołaniem -"nie pozwolę by Pani płaciła za te wszystkie specjalistyczne badania, należą sie Pani". I nie wiem czy się cieszyć czy płakać bo jak się wszystko potrafi wywrócić do góry nogami w pół roku...

Fajnie, że nie olał a podszedł do sprawy poważnie, ze świecą szukać takich lekarzy

 

[Kaalaa]

Się zgadzam, ale ja mam taki zapierrrrrrr, że nie zdążyłam oka nacieszyć.

Koedy Ty w koncu zwolnisz?

W kolejce do ginekologa. W sumie nie wiem po co, nie wiem na co liczyć. Nawet segregatora z wynikami zapomnialam bo tak mnie mąż zdenerwował. Raczej po wizycie nie wracam do domu, potrzebuje posnuć się bez celu

Czasem takie momenty sa potrzebne, jak tak czujesz to poobijaj sie gdzies poza domem z wlasnymi myslami, trzeba dbac o komfort glowy

To tak jak moje serduszko rani mój mąż który nie lubi zielonego groszku ani wątróbki

Tez nie lubie watrobki mam ochote moze raz na rok

Skierowanie na oddział, rozpoznanie "diagnostyka poronień nawykowych". Lekarz z sercem i powołaniem -"nie pozwolę by Pani płaciła za te wszystkie specjalistyczne badania, należą sie Pani". I nie wiem czy się cieszyć czy płakać bo jak się wszystko potrafi wywrócić do góry nogami w pół roku...

To sa bardzo dobre wiadomosci! Swietnie, ze podszedl do sprawy powaznie, a jak Cie poloza to beda mogli wykonuwac szereg badan na biezaco! Wiem, ze teraz to srednio Cie cieszy, ale uwierz mi, na Twoje zmartwienia w glowie to bedzie jak duzy plasterek kiedys poczujesz, ze jest lepiej

 

[loumarie]

@Kaalaa - ja mam tydzień urlopu zaraz. Moje ostatnie urlopowanie w tym roku.

 

[marietta2112]

Skierowanie na oddział, rozpoznanie "diagnostyka poronień nawykowych". Lekarz z sercem i powołaniem -"nie pozwolę by Pani płaciła za te wszystkie specjalistyczne badania, należą sie Pani". I nie wiem czy się cieszyć czy płakać bo jak się wszystko potrafi wywrócić do góry nogami w pół roku...

Myślę, ze bardzo dobre podejście. Też bym chętnie położyła się na oddzial zeby mi zrobili taki pakiet badań.