reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pogaduchy długoletnich i nowych starczek ♥️

Mam dziś dzień nie chce mi się. Był plan na robienie kapusty czerwonej do słoików, ale zapomniałam kupić octu. Więc dobrze się złożyło. Zjadłam ta mała bezunia i tak się gapilam w okno. W końcu wzięłam kocyk i się położyłam. Pograłem na telefonie. W końcu wstałam i poszłam obiad robić. Nawet spacer dziś nie cieszył. Może przez ta pogoda która się zmienia co 10 minut. Słońce i deszcze, i tak od rana.
Moment słoneczny IMG_20251010_150208143.jpg
 
reklama
Mam dziś dzień nie chce mi się. Był plan na robienie kapusty czerwonej do słoików, ale zapomniałam kupić octu. Więc dobrze się złożyło. Zjadłam ta mała bezunia i tak się gapilam w okno. W końcu wzięłam kocyk i się położyłam. Pograłem na telefonie. W końcu wstałam i poszłam obiad robić. Nawet spacer dziś nie cieszył. Może przez ta pogoda która się zmienia co 10 minut. Słońce i deszcze, i tak od rana.
Moment słoneczny Zobacz załącznik 1723881
Dzisiaj chyba taki dzien.. chociaz ja mam wrazenie, ze caly tydzien jest mocno depresyjny, oby sloneczko wyszlo i poswiecilo troche dluzej niz 5 min..
 
Mam dziś dzień nie chce mi się. Był plan na robienie kapusty czerwonej do słoików, ale zapomniałam kupić octu. Więc dobrze się złożyło. Zjadłam ta mała bezunia i tak się gapilam w okno. W końcu wzięłam kocyk i się położyłam. Pograłem na telefonie. W końcu wstałam i poszłam obiad robić. Nawet spacer dziś nie cieszył. Może przez ta pogoda która się zmienia co 10 minut. Słońce i deszcze, i tak od rana.
Moment słoneczny Zobacz załącznik 1723881
Ja mam tak od wczoraj. Nic mi się nie chce, dosłownie.
 
Młoda przed chwilą wyścieliła się na rowerze i rozcięła górną wargę - na szczęście nie głęboko i udało się zatamować krew 😱 i zęby są całe.
Wieczoru na sor nie miałam w planach - na szczęście się obędzie bez

Dobrze, że obeszło się bez soru.
My kiedyś wzięliśmy córkę na rolki no i nie wyhamowała przy ławce w parku, wyrżnęła i rozcięła sobie tuż pod okiem, sor nas nie ominął a ile strachu się najedliśmy to nasze.
 
reklama
Do góry