Paula_i_dzieciaczki
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Październik 2024
- Postów
- 176
Ja miałam biochemiczną 3 maja, co prawda święto państwowe a nie rodzinne, ale też data łatwa do zapamiętania...Ja poroniłam w Walentynki, także też data trudna do przeoczenia. Tak jak pisałam chwilę przed terminem mojego porodu urodziła się córka naszych znajomych. Po drodze był biochem, trzecią ciążę miałam usuwaną w 60. urodziny mojej teściowej. Termin miałam na 12 lutego, także byłabym w połowie drogi. No ale los miał widocznie inny plan.
Choć ja akurat mam bardzo dobrą pamięć do dat, zawsze pamiętam o urodzinach rodziny i znajomych, nawet tych, z którymi już praktycznie nie mam kontaktu

A obecny cykl chyba spiszę na straty... Robiłam testy owulacyjne przez 8 dni od 9 dnia cyklu i cały czas negatywne, a już śluz zamienił się na niepłody. Także albo ja coś źle robiłam albo cykl bezowulacyjny :/ Będę testować jak planowałam, ale coś czuje, że nic z tego...
