reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

☃️ 🎄W grudniu przy choince nadzieja w nas rośnie,by wreszcie dwie kreski powitać radośnie 🎁

Cześć, witam się z kawą ☕😁
miałam przekichany nocny dyżur, wstałam do toalety i koniec spania dziękuję 🫣

Ja mam znowu ultra szybką miesiączkę, wczoraj się zaczęła a dzisiaj się kończy 😅
na styczeń mam zaplanowanych kilka badań więc znowu moja reakcja to „działam” ale powiem Wam, że gdzieś coś czuję w kościach, że gdzieś coś jest na rzeczy dlatego się nie udaje 😣

@Zestresowana13 @Patii26 przykro mi za biele 😥

@Hermeneg aj co to będą za emocje w styczniu 🤭

@Kaalaa z afirmacja to nie głupi pomysł, ja mam w planach wprowadzić medytacje na wyciszenie ciała 😁

@marietta2112 będzie jeszcze w Sylwestra test robić więc na razie jesteśmy zawieszone kto będzie wątek styczniowy prowadzić 🤔 a ja już przebieram nóżkami 😁

Ja już tam myślę nad tytułami 😁😁
 
reklama
Ja chyba uwierzę po biciu serduszka. Jakoś się strasznie boje, że nie będę serduszka. To chyba mnie dopiero uspokoi;o chociaż nie jestem pewna, czy sobie czegoś innego nie wymyślę;D kobieta strasznie bojaźliwa się okazuje;o
Też wychodzę z tego założenia, siedzę tu póki usg nie potwierdzi 😆 nawet beta mnie nie przekonuje 🫣 zresztą nie wiem gdzie się zapisać, czy jeszcze sierpień czy już wrzesień 😅
 
Co do wątku styczniowego raczej nie wezmę go na siebie. Pewnie zauważyłyście, że jest mnie tu mniej, ale ciągle mamy to zmartwienie z babcią. Jest tak słaba, ze nic nie je, jest leżąca a pogotowie nie chce jej wziąć do szpitala. Nie wiem jak to wszystko sie potoczy. Trudne te ostatnie dni roku dla mnie.
Dwa lata temu też miałam okropne gdy moja chora na nowotwór mama kursowała między szpitalem i domem w tym właśnie czasie. Potem dwa miesiące opieki paliatywnej jeszcze były zanim odeszła.
Niech wątek założy ktoś bardziej obecny, obawiam się, że to nie na moje siły teraz...
 
Cześć, witam się z kawą ☕😁
miałam przekichany nocny dyżur, wstałam do toalety i koniec spania dziękuję 🫣

Ja mam znowu ultra szybką miesiączkę, wczoraj się zaczęła a dzisiaj się kończy 😅
na styczeń mam zaplanowanych kilka badań więc znowu moja reakcja to „działam” ale powiem Wam, że gdzieś coś czuję w kościach, że gdzieś coś jest na rzeczy dlatego się nie udaje 😣

@Zestresowana13 @Patii26 przykro mi za biele 😥

@Hermeneg aj co to będą za emocje w styczniu 🤭

@Kaalaa z afirmacja to nie głupi pomysł, ja mam w planach wprowadzić medytacje na wyciszenie ciała 😁

@marietta2112 będzie jeszcze w Sylwestra test robić więc na razie jesteśmy zawieszone kto będzie wątek styczniowy prowadzić 🤔 a ja już przebieram nóżkami 😁

Ja już tam myślę nad tytułami 😁😁

Ja polecam w temacie medytacji trening autogenny schultza. Poleciła mi go moja fizjo urogin i rzeczywiście działa. Nawet meza przekonałam, a on negatywnie nastawiony do takich spraw. I teraz miałam iść na drzemkę, bo noc nieprzespana, a jeszcze idę wieczorem na spotkanie z koleżankami. Poszłam spać, ale natłok myśli mnie dobijał, więc włączyłam sobie trening i zasnelam w trakcie :D czy to tak ma działać? Nie wiem, ale grunt że odpoczęłam :D
 
Też wychodzę z tego założenia, siedzę tu póki usg nie potwierdzi 😆 nawet beta mnie nie przekonuje 🫣 zresztą nie wiem gdzie się zapisać, czy jeszcze sierpień czy już wrzesień 😅

Zapisz się i tu i tu :D u nas były dziewczyny z końca sierpnia, bo tak naprawdę różnica miesiąca to ogrom czasu w ciąży i pisały, że tamte sierpniowe wątki już za bardzo rozwinięte, więc wola w nowy. I widać było różnice jak te z początku już miesiąc po badaniach krzywej czy prenatalnych a te z końcówki dopiero się umawiają na termin badań. Już nie mówiąc o samym rozwiązaniu ;)
 
Co do wątku styczniowego raczej nie wezmę go na siebie. Pewnie zauważyłyście, że jest mnie tu mniej, ale ciągle mamy to zmartwienie z babcią. Jest tak słaba, ze nic nie je, jest leżąca a pogotowie nie chce jej wziąć do szpitala. Nie wiem jak to wszystko sie potoczy. Trudne te ostatnie dni roku dla mnie.
Dwa lata temu też miałam okropne gdy moja chora na nowotwór mama kursowała między szpitalem i domem w tym właśnie czasie. Potem dwa miesiące opieki paliatywnej jeszcze były zanim odeszła.
Niech wątek założy ktoś bardziej obecny, obawiam się, że to nie na moje siły teraz...

Ściskam 🫂
Dużo sił dla Was, dla Babci w szczególności ❤️
 
reklama
Do góry