Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

[mamamartynki]

Koleżanka przyszła powiedziała o sobie i nastała cisza.Ehhh

 

[baswes]

netgirl hmm...byc moze zbyt ostro to ujełam i żle mnie zrozumialas bo ja z pewnością nie powierzyłabym żadnemu facetowi noszenia dziecka pod sercem przez 9 miesiecy ;-) Tylko stwierdzam, ze to troche niesprawiedliwe, bo to my miesiączkujemy przez połowe swojego życia ( a róznie to przechodzimy), my zrzucamy po urodzeniu dziecka zbedne kg, a w trakcie ciazy dostajemy najczesciej jako dozywotni prezent rozstepy. Całe szczęscie, ze to przy naszym biciu serca, po narodzinach, uspokaja sie dziecko, to taki poczatek wynagrodzenia na niedogodnosci :-)

 

[mamamartynki]

netgirl no może nie dwie.Napewno znalazło by się trochę więcej.Nie bądż już taka stanowcza.Moim zdaniem chyba każda młoda mama ma nie uregulowaną sytuację z ojcem szczególnie jeśli to są młodziutkie mamy mające często gęsto po naście lat.Nie potępiam ich absolutnie a wręcz podziwiam.Sama wiem jak trudno jest pogodzic naukę z dzieckiem.Szczególnie gdy się chce je przytulać milion razy na sekundę.

 

[madzia1225]

witam wieczorem :-)Kurde spalam z 3 godzinki a wy tu nadrkowalyscie 3 strony no ladnie

witam nowa kkolezanke na forum... :-)mysle ze sie zaklimatyzujesz u nas:-)

Dziewczeta piersi mnie strasznie zaczely bolec ale pewnie dlatego ze sie powiekszaja caly czas... i jeszcze brodawki strasznie swedza:-)ja to mam jakies przeboje:-)

Heh a jak jadlam pizze dzis na obiad to malej mojej chyba zasmakowala bo czulam jak ma czkawkeA teraz to chyba po mamie trenuje balet bo rusza sie niesamowicie

 

[mamamartynki]

madzia z jakiej dzielnicy jestes

 

[madzia1225]

mamamartynki podgorz ale nie centrum pdg

 

[mamamartynki]

a dokladniej

 

[baswes]

mamamartynki;netgirl oby bylo jak najwięcej takich, które ta sytuacje z ojcem jak to nazywamy mialy uregulowana jak to nazywamy...tzn najlepiej zycze kazdej zeby od poczecia do narodzin i dalej miala przy sobie mezczyzne swojego zycia, ktory potrafi stanac na wysokosci zadania itd... wiecie o co chodzi;-)

mamamartynki mam 21 lat i rzucilam studia po 1 semestrze musze odczekac ten rok, bo nie jest to do przewidzenia jak przebiegnie porod i jakie bedzie moje Malenswto ani jak ja bede sie czula zeby zaraz po pordzie ( termin na 20 wrzesnia) leciec na uczelnie. Gdybym chociaz miala pod czyja opieka zostawic dziecko na ten czas, ale z drugiej strony musialoby byc karmione butelka i w ogole..taka kruszynka tydzien czasy na swiecie a ja bym miala juz ja zostawiam na prawie cale weekendy...Mam nadzieje ze z roczna coreczka dam juz spokojnie (no moze nie spokojnie) rade wrocic do nauki.

 

[madzia1225]

osiedle szubińska

 

[mamamartynki]

Baswes zobacz na moj suwaczek i uwierz ze nie bedzie tak slodka ze nie zostawisz jej na glupie siku w wc

No madzia to my normalnie to mozemy sie na kawe w realu spotkac i potem chodzic z dzieciaczkami na spacery masz do mnie kawalek