Marzec 2009

[ewelcia86]

Witam!
nie bylo mnie tu wczoraj bo mi net nie dzialal:-(
Jak narazie u mnie wszystko ok,pracuje,dobrze sie czuje i jak narazie nie narzekam:-)
Przeczytalam wszystkie posty,przykro mi bardzo ze nie ktorym jeszcze mdlosci i pawiki nie przeszly,ale dziewczyny teraz to tylko kwestia czasu i bedzie lepiej:-).
Mnie jak narazie nie dopadlo zadne przyziebienie i oby tak dalej,a Wy kobitki kurowac sie tam.

Przepraszam ze kazdej z Was nie odpisalam ale troszke mi sie spieszy bo musze sie do pracy szykowac.
Milego dnia

 

[maniulka]

aszu bardzo mi przykro naprawdę trzymaj się kochana:-(

 

[kruszynka0988]

Daria z moim mężem tak sobie nie wytrzymał po raz kolejny presji tym razem spakował swoje rzeczy i znowu go nie ma mam już dośc tego wszystkiego. staram się byc silna ale mi nie wychodzi już mam resztkę sił nie wiem czy w takiej sytuacji chce nastepna fasolke zreszta lekarz powiedział że moge miec problemy z zajsciem w ciaze i potrzebne bedzie koniecznie leczenie. Pozdrawiam was wszystkie trzymajcie się cieplutko.

 

[Miroslava1979]

Aszu, kochanie, strasznie mi przykro, wiem co przeżywasz.... Zapraszam Cię na Wątek " Ciąża po poronieniu" Jest tam wiele dziewczyn, które Cię zrozumiją i pomogą przejść przez ten trudny okres w Twoim, Waszym życiu...
A oto link:
https://www.babyboom.pl/forum/poronienia-f33/ciaza-po-poronoieniu-3780/index1832.html

 

[Cypisiak]

Witam wszystkie Panie


daria1986r może mogliby Cię zatrudnić na czas określony np. do stycznia przyszłego roku (musi to być przynajmniej 3 miesiące), a z uwagi na twoją ciążę umowa zostanie automatycznie przedłużona do dnia porodu.

A co do ZUSu to pracodawca płaci Ci zasiłek chorobowy w sytuacji, kiedy zatrudnia co najmniej 20 osób i rozlicza to z ZUSem.
Jeśli zatrudnia poniżej 20 osób wypłatę zasiłku chorobowego przejmuje ZUS. Jednakże musisz przepracować pełny miesiąc żeby w ogóle otrzymać wynagrodzenie chorobowe.

Po urodzeniu dziecka zostajesz zwolniona z pracy z dniem porodu, a zasiłek macierzyński jest wypłacany przez ZUS.

Mam nadzieję, że ta informacja choć trochę Ci pomogła.

Ciągle boli mnie głowa. Powoli przestajęto wytrzymywać, a Pani doktor dała mi skierowanie do laryngologa i neurologa. Biorąc pod uwagę fakt, iż mamy III kwartał i NFZ nie ma pieniędzy to zdąże urodzić dzidzionka zanim zostanę przyjęta do specjalistów.

aszu strasznie mi przykro z powodu twojej straty...

 

[Vinniki]

Aszu, mi też bardzo przykro... Ja też straciłam swoją fasolkę, wiem jak to boli... Trzymaj się kochana...
Kruszynko, trzymaj się, jutro odpiszę Ci na priva. Bądź dzielna!
W ogóle wszystkie się trzymajcie, zdrowiejcie, odpoczywajcie.
Dobrej nocy.

 

[ewelcia86]

Jejku Aszu tak mi przykro-trzymaj sie slonko.
Kruszynko napewno Twoj maz znow wroci do Ciebie.

Dzien w pracy minal mi spokojnie:-)zaraz lece sie kapac a potem do lozeczka:-).bo jutro znow do pracy ale na szczescie na 14.papa.
A brzuszek mnie nadal pobolewa wieczorami:-(

 

[daria1986r]

ide dziewczynki na 8 do radcy prawnego, ciekawe co mi powie;-)

 

[mamusia]

Aszu przykro mi trzymaj się
U mnie nic ciekawego w sumie samopoczucie względne choć są dni kiedy nie czuję sie za dobrze ale pocieszam się że to juz niedługo minie
W piątek idę do lekarza w końcu zobaczę co i jak i zobacze dzidziusia ...........
............ mam nadzieję że wszystko oki wy tez tak macie przed wizytą że się denerwujecie ???Bo ja strasznie
Pozdrawiam J

 

[modroklejka]

Witajcie!

trzecią noc z rzedu bardzo słabo spałam, zasnęłam w sumie o 3.30, a nie spie juz od 6.30....niby oczy mi sie zamykaja, ale jak sie kłade to mi sie spac odechciewa...okropny stan

cisnienie mam cały czas niskie, juz nie wiem sama co mi jest, głowa boli, w ustach sucho....moze wytrzymam do wtorku....

w srode mam usg prenatalne i troche sie boje czy wszystko bedzie ok...

zastanawiamłam sie nad testem potrójnym...moze któras z was tez sie zastanawia, a moze któras juz robiła? warto?

narazie uciekam i pozrawiam