Starające się 2008

[butterfly27]

Witam dziewczyny! Przez remont w mieszkaniu znów nie miałam dostępu do neta. Dzisiaj juz nie wytrzymałam i podłączyłam komputer na korytarzu. Mam problem. Może któraś mi doradzi? A mianowicie zrobiłam test przed @ w sobotę- negatywny. No i myśłałam że w poniedziałek przyszła @. Z tym że to raczej upławy a nie @. Troszeczkę tylko przez 4 dni a w nocy wogóle. Na ogół drugi dzień mam bardzo Obfita @. No i zrobiłam test wczoraj tzn. w środę - znów negatywny. Boje się, że coś z moim organizmem nie tak. Może któraś z Was miała coś podobnego? Dzięki za każdą odpowiedź.

 

[tikanis]

buterfly27- hmm brak@ tylko jakies upławy, moze ci sie przesunela o kilka dni z powodu moze stresu?? albo jestes w ciazy a testy czasami nie wychodza w tak wczesnej fazie ciazy,,moze idz na bete - wyjdzie ci na 100% a jesli beta wyjdzie ze nie jestes to najlepiej isc do lekarza - on ci powie coz to moze byc, ale mysle ze moze to jednak fasolinka

 

[iki]

buterfly27 ja tak miałam w lutym i byłam z tym u gina, ale okazało się że wszystko ok tylko owulkę później miałam szybciej. Ale podobno miała być piękna (tak wyszło na usg) tylko cholera ja się wtedy zastanawiałam, czy to już zaczynać staranka o bobaska, czy może jeszcze parę miesięcy poczekać A teraz czekam i czekam...

 

[katarzyna_s]

Dziewczyny jaki jest taki maxymalny termin kiedy po zrobieniu testu na 100% powiino juz wykazac?Ile dni po terminie @?Mowie o zwyklyn tescie,nie jakims cudzie co wykrywa 3dni przed@

 

[kinguś]

Dziewczyny jaki jest taki maxymalny termin kiedy po zrobieniu testu na 100% powiino juz wykazac?Ile dni po terminie @?Mowie o zwyklyn tescie,nie jakims cudzie co wykrywa 3dni przed@

Gdzieś wyczytałam, że dziewczyna w potwierdzonej ciąży (8tydz) robiła 3 różne testy i wyszły jej negatywne. Mojej koleżance tego samego dnia jeden wyszedł pozytywny a 2 negatywnie i w ciąży nie była.
Moja gin twierdzi, że testy sikane nawet 14 dni po owulacji mogą nie wykazać ciąży i każe od razu iść na bete.

Adolfinko ja ciągle oglądam swoje piersi

 

[adolfina]

od wczoraj mam na brzuchu wysypkę!
czy to może jakiś 'znak'?
mój facet mnie wyśmiał, że na siłę szukam objawów, ale... sama już nie wiem, cały dzień mnie dzisiaj brzuch bolał.. chyba nie wytrzymam, a obiecałam sobie, że test zrobię dopiero 12 września...

trzymajcie się za brzuszki dziewczyny :-) pozdrawiam

ja mam ciagle jakies krosty , jakby uczulenie nawet po nocy jak wstaje mam krostki od poscieli tak jakby potowki ktore mi schodza za jakis czas ,ale na rekach mialam ostatnio to na nadgarstku hehe nigdy nie bylam tak wrazliwa , tez sie doszukuje hehe

 

[ell]

hehe adolfina a mnie dzisiaj caly dzień swedzi coś na nadgarstku i jak u Ciebie u mnie tylko kolejna plamka

 

[pixella77]

katarzynko ja zrobiłam test 1 dzień po terminie wredoty i mi wyszła słaba kreseczka, 4 dni potem miałam już dwie silne krechy :-), normalny sikany test quickcostam za 9 zł.... a co do testów i tego jak wychodzą, to raz mi wyszedł negatywny ale zrobiłam 3 dni przed terminem @, drugi zrobiłam 1 dzień po terminie@ i wyszło mi pozytywnie... a pozatym jak zmierzyłam rano temp. i miałam powyzej 37,2 to juz raczej byłam pewna, że sie udało....

a co do dołowania was to naprawdę nie zamierzam, zobaczyc II na teście jest bosko, nadal mam dwa pozytywne testy w domku, z jednego jest Wika a z drugiego niemiłe wspomnienia, będę się cieszyć w 8tc jak zobacze fasolinkę i serducho...za duzo jest dziewczyn z takimi historiami jak moja niestety...

 

[katarzyna_s]

katarzynko ja zrobiłam test 1 dzień po terminie wredoty i mi wyszła słaba kreseczka, 4 dni potem miałam już dwie silne krechy :-), normalny sikany test quickcostam za 9 zł.... a co do testów i tego jak wychodzą, to raz mi wyszedł negatywny ale zrobiłam 3 dni przed terminem @, drugi zrobiłam 1 dzień po terminie@ i wyszło mi pozytywnie... a pozatym jak zmierzyłam rano temp. i miałam powyzej 37,2 to juz raczej byłam pewna, że sie udało....

a co do dołowania was to naprawdę nie zamierzam, zobaczyc II na teście jest bosko, nadal mam dwa pozytywne testy w domku, z jednego jest Wika a z drugiego niemiłe wspomnienia, będę się cieszyć w 8tc jak zobacze fasolinkę i serducho...za duzo jest dziewczyn z takimi historiami jak moja niestety...

No wlasnie nie wiem kiedy juz przestac szalec z tymi testami...W srode pojde po wyniki krwi do lekarza wiec On mi powie juz na 100%....To tez pewnie zalezy od daty zagniezdzenia i wogole...Dzis robilam i taki dziwny wyszedl,jakby wogole blada ta kreska,moze do D byl caly testZ niby poswiata na plusik ale moze sobie juz wkecam bo gapilam sie z 20minut i juz pewnie oczy swoje widzialyW sobote kolejny,o ile wytrzymam

Ja tez mam dwa tesciki i wisza 'od zawsze' na scianie,tyle ze przy jednym jest juz fotka z usg,przy pierwszym od fotki dzielily mnie dwa dni i juz nie zdazylam niestety.Ale razem z M nadalismy nawet imie i czesto jak wspominamy to tak juz inaczej jak imiennie sie mowiA teraz mam zamiar dolaczyc trzeci tescik do kompletu:-)A pani pielegniara porzy wizycie powiedziala ze jak tak wisza to tzreba chronic je przed sloncem bo wyblakna!!!I faktycznie kreseczki plusikow juz prawie niewidoczne sa:-(

 

[ell]

ja też mam test, gdy bylam w ciazy z Oti..cudna pamiatka, cudne II kreski

a co do waszych obaw dziewczyny to rozumie, dlatego ja tak szybko nie chce i nie bede robic testu, są rózne mikroporonienia itd...przy Oti też przeszłam swoje i dopiero po 20 tygodniu uwierzyłam, że będzie dobrze