Grudniowe mamusie 2008

[Agga24]

Anka bidulko, uwazaj na siebie.

A ja wrocilam. Zjadlam po drodze liona, 3bita, wypilam cala buteleczke tego specyfiku z cytryny i miodu a podczes ktg popijalam zimna wode i maly fikal ze hej. Parametry byly spelnione juz w 10 minut a lezalam 26. Uciekal non-stop trzeba bylo pasy przemieszczac i go łapac. to tyle z ktg. teraz wizyta

Mam rozwarcie na 1 palec ale zewnetrzne tylko, szyjka miekka, skrócona,, glowka napiera na szyjke. PROGNOZA: w ciagu 2 tyg nie urodze ale tez nie przenosze jesli jest juz taki stan szyjki. nastepna wizyta okolo 20.11 i zrobimy wtedy ostatnie usg zeby zmierzyc ostatecznie malego.

No widzisz a tak się martwiłaś a wszystko jest wporządku
Bardzo się cieszę że masz dobre wyniki i widać że małemu służą batoniki:-)

 

[Zapominajka]

edee trzymam kciuki, żeby wyniki były ok!!!

 

[kana161]

Witam mamuśki......

Yoka no ja tez myślę,ze ty tak za niedługo na tej porodówce wylądujesz.....ale trzymkam też kciuki,żeby wszystko było dobrze....uważaj na siebie.....

Marzycielka no u Ciebie to już wogole czas, dobrze,ze sie nastawiasz tak bardzo pozytywnie....

Ciesze sie,ze u całej resty mamusiek tez w miare dobrze i uwazajcie na siebie...

Co do mnie to boli mnie brzuszek i do tego bardzo mi sie juz obnizył....nie wiem czy to troszke nie za szybko.....jutro o ile juz beda to jade po wyniki oby wszystko okazało sie dobrze i nie musieli pobierac malej krwki z pepowiny.....no i zeby okazało sie,ze bede mogła rozic naturalnie.....na sama mysl sie denerwuje.... przesylam buziaczki i uciekam do nadrabiania zaleglosci:-)

 

[Dorotka_23]

Dorotko - Ty ponoć rodzisz w domku (jeśli nie zmieniłaś zdania). A rozmawiałaś może z położną o nacinaniu? Jak to z tym będzie? Bo mi się wydaje, że Cię nie będą nacinać - skoro w domku - no bo przecież lekarza nie będzie - do zszycia...
Ale nie wiem jak to jest... Będzie też lekarz?
A co Ci powiedziała - żebyś robiła? Robisz np. ćwiczenia kegla?
No bo ja się strasznie boję nacinania (no i potem tego zszywania), robię ćwiczenia kegla i masaże krocza. I co jeszcze?

Dziewczyny - jak mi się skończył 36 tc. to ja już mogę pić tą herbatkę z malin? Pije już któraś z Was? Ile razy dziennie?
A robicie masaż krocza? Jaki macie przepis na "emulsję do masażu"? Ja wyczytałam, że podstwowy to: parafina + wit E w płynie parę kropel (no i dodatkowo można różne olejki...) - i tak robię...ale tylko tym podstawowym...
A aptekarka powiedziała, że parafina potem super na ciemieniuszkę "jak znalazł" będzie...
nie była drogo - chyba tak do 15zł

MIŁEGO DNIA!!!

Ja nie chcę nikogo przekonywać do swojego zdania bo my z Bartkiem już długo się przygotowujemy do tego domowego porodu, ale statystyki są takie:
-jeżeli rodzimy w pozycji leżącej to zdecydowana większość porodów wymaga nacinania a to dlatego, że przemy jakby pod górkę, pod dyktando położnej, a główka dziecka (zgodnie z grawitacją) naciska na część krocza najbliżej odbytu, a całe krocze rozciąga się nierównomiernie.
-rodzenie w pozycji wertykalnej (kucznej albo klęcząc czy nawet stojąc) powoduje, że poród przebiega szybciej (grawitacja) a główka dzidzi równomiernie rozciąga krocze. To oczywiście ogranicza konieczność cięcia... Podobno w takich pozycjach tylko 10% porodów wymaga cięcia.
Dodam, że jeśli kotom pozwala się wybrać pozycę to prawie nigdy nie wybierają leżącej. Jednak Wrocław to trochę zaścianek w tej kwestii, najchętniej wszystkie przypnali by na cały poród do ktg i kazali leżeć...

 

[użytkownik 128317]

Póściłyscie totka?

ja puściłam za 4 zł i do 22:00 marze sobie że jestem milionerką

Cześć mamunie

Ja dziś troszkę podłamana psychicznie.... byłam odebrać wyniki moczu i ... znowu duża ilość bakterii. Brałam już chyba wszystkie możliwe leki a tu nadal nic :-(. Gina chciała mnie dziś dać do szpitala na dwa dni, ale ją uprosiłam, że nie chcę...:-(, więc kazała mi zrobić badania na posiew i przyjść z wynikami a dalej to się okaże co dalej ...

trzymajcie kciuki brzuchatki, żeby wyszły dobrze...

mam dziś do d.... dzień :-(
Jutro napiszę co u mnie, szkoda tylko, że wyniki będą dopiero we wtorek ...

trzymaj sie kochana i nie denerwuj, będzie dobrze, zobaczysz...

 

[Misiówka]

Kana - jestem z tobą i trzymam kciuki!!

 

[Dorotka_23]

Ewelw mi moja dr (ta, co popiera naszą decyzję) zaleciła picie liści malin już od 30tc i masaż krocza w ostatnim miesiącu

 

[kana161]

Misiówka bardzo mocko dziękuję:*

 

[Dorotka_23]

Ja jak urodzę w terminie to w rodzince będziemy mieli same rogacze Ja - baran, mąż - byk, a Zuza - byłaby Koziorożec

Haha u mnie dokładnie taki sam skład

 

[MalaMoni]

A ja wrocilam. Zjadlam po drodze liona, 3bita, wypilam cala buteleczke tego specyfiku z cytryny i miodu a podczes ktg popijalam zimna wode i maly fikal ze hej. Parametry byly spelnione juz w 10 minut a lezalam 26. Uciekal non-stop trzeba bylo pasy przemieszczac i go łapac. to tyle z ktg. teraz wizyta

Mam rozwarcie na 1 palec ale zewnetrzne tylko, szyjka miekka, skrócona,, glowka napiera na szyjke. PROGNOZA: w ciagu 2 tyg nie urodze ale tez nie przenosze jesli jest juz taki stan szyjki. nastepna wizyta okolo 20.11 i zrobimy wtedy ostatnie usg zeby zmierzyc ostatecznie malego.

no to same suuuper wieści!!!!!!!!!!!! Gratulacje, to bardzo podnosi na duchu

Ja dziś troszkę podłamana psychicznie.... byłam odebrać wyniki moczu i ... znowu duża ilość bakterii. Brałam już chyba wszystkie możliwe leki a tu nadal nic :-(. Gina chciała mnie dziś dać do szpitala na dwa dni, ale ją uprosiłam, że nie chcę...:-(, więc kazała mi zrobić badania na posiew i przyjść z wynikami a dalej to się okaże co dalej ...

doradzę ci cos, poki nei dostaniesz leków ( a nawet juz jak dostaniesz) kup sobie w aptece3 APIURIN ( zurawina w proszku) do picia, oraz urosept, żurawina pomoga zwalczyc infekcje i urosept tez. wspomagają przy antybiotykoterapii.!!!!!!!

Ja też ostatnio nie mogę się opamiętać jem okropnie dużo i w każdym zestawie - wczotaj sardynki w sosie pomidorowym zagryzłam ciastkami z karmelem i czekoladą - Boże ty to widzisz i nie grzmisz!! A teraz właśnie chodzą mi po głowie lody z sosem karmelowym...

heheheh mój wieczorny zestaw---3 filety sledziowe w oleju z cebulką, do tego 2x kinder bueno i 2 szklanki soku z czarnych winogron pyyyyychota


a ja dzis po 2 dniach meczarni z bólami krzyza i podbrzusza zadzwonilam do ginka, kazał przyjechac do szpitala do siebie, zbadał, podlaczył ktg i powieddzial ze nic sie specjalnei nei dzieje, ale brac nospe czesciej o cordafed p/skurczowo. we srode i tak mam u niego wizyte to zrobi usg.