reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Kwiecień 2009

witam wszystkie mamuski:) chyba mnie jakies chorobsko chwyta bo gardlo mnie boli i straszny katar mam:(
dzien zapowiada sie milo skonczylam sprzatac Julia oglada bajki w naszej sypialni obiad tez juz zrobiony teraz robie goraca herbate i mam zamiar poleniuchowac:)
zycze wszystkim milego dzionka
 
reklama
Witajcie kochane

Gabi..powodzenia i napewno szystko bedzie super :tak:czekamy ma wiadomosci po powrocie

Aniolek sliczne foteczki Twojego maluszka:tak:

a ja juz po sniadanku..mlody oglada bajki..a ja nabieram mocy do sprzatania i ulozenia prania hehe...ogolnie jestem niewyspana ..odbije sobie popoludniu...jakos w nocu obudzilam sie chyba ok4 i krecilam sie strasznie no ispac nie moglam do tego jakies glupie sny mialam...a pozniej snilo mi sie moje jutrzejsze badanie i wizyta w szpitalu w efekcie ktorej lekarz wyjal mi maluszk i powiedzial juz jest wszystko dobrze mozecie wracac do domu i tak wrocilismy z dzidziolkiem razem a on taki grzeczny byl i wygladal jak Albercik maluski heheh...no i chlopak byl..wiec mam nadzieje na corke bo sny to odwrotnosc przecerz rzeczywistosci
 
Witajcie dziewczynki.
Ja dalej choruje. Przeleżałam wczoraj cały wieczór i się wygrzewałam, ale ile można :baffled:.Dziś trochę muszę się poruszać.Bo ja to jestem dziwna. Nie przeszkadza mi leżenie gdy czuje się dobrze i mogę chodzić, ale jak muszę leżeć chora to jestem wściekła. Bo mnie drażni wtedy moja bezsilność, czy jakaś bezradność. Jestem dziwaczka :confused:
A mężuś mój cudowny chorował razem ze mną :-) Przynosił mi herbatki, soczki i kładł się obok by mi smutno nie było :-)
Moja kruszynka się rozbrykała :-) tak mi daje po brzuszku że nawet czasem widać na zewnątrz :-)

wiec mam nadzieje na corke bo sny to odwrotnosc przecerz rzeczywistosci
Mi sie kiedyś śniło że urodziłam córeczkę. A to będę miała synka? :tak:

Gabi będe czekała na wieści od ciebie.
Maluchy przecudnie rysują :-)
 
A ja nigdy nie mogłam się basenować. Mam bardzo nie przyjemne uczulenie na chlor. Tylko jodowane baseny mogą być. Ale ciężko takie znaleźć. I zazdroszczę bo i ja lubię się moczyć :-)
 
Gabi mocno trzymam kciuki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! i szybciutko daj znac!!!!!mocno mam nadzieje że jest lepiej kochana!


a ja dzis po dobrym sniadanku -dogodziłam sobie...wieczorem nalesniczki robiłam na "zajadanie"smuteczków...i za chwile na spacer z psiakiem -piekne lezy snieg...czuje sie nostalgicznie-troche swiatecznie-zarazem smutno a z drugiej strony radosnie bo malutka kopie rozpycha sie w brzuszku...

ogladam wózki i łóżeczka bo powoli czuje, że czas...nagli hihi

miłego dzionka! gabi szybko daj znac jak wrócisz!
 
reklama
A ja nigdy nie mogłam się basenować. Mam bardzo nie przyjemne uczulenie na chlor. Tylko jodowane baseny mogą być. Ale ciężko takie znaleźć. I zazdroszczę bo i ja lubię się moczyć :-)


mam ten sam problem jestem uczulona na chlor i nici z basenu jedynie jodowane albo solanki ktorych niema w mojej okolicy ale ja je uwielbiam:)
lubie jezdzic z mezem i coreczka do aqua parku oni plywaja bynajmniej proboja a ja jakuzi siedze lub w saunie ale teraz w ciazy nic z tego:(
 
Do góry